Podsumowanie ofert Liczba ofert: 10. |
![]() | Ciało wiersza | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA | Tkaczyszyn-Dycki Eugeniusz | Biuro Literackie |
nieprzeczytane.pl | od 19.81PLN | ||
![]() Ciało wiersza | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 19.81 zł Cena: 19.81 zł Ciało „dyciowego” wiersza znowu straceńczo tańczy przed czytelnikami. Tańczy ciało prywatne – bolące, chore, słabe, rozedrgane między pragnieniami a ograniczeniami. Ciało, które wybija – stopami, synkopami, perseweracjami – poetycki rytm nawet wtedy (lub zwłaszcza wtedy), gdy nie domaga głowa, a „antyświryna” zaciemnia wyrazistość. Na pograniczu rozumu i szaleństwa tańczy też poetyckie ciało publiczne: uwikłane w społeczeństwo i historię, targane sprzecznościami, schizofrenicznie rozrywanena scenie pamięci między polskością a ukraińskością. I znowu schodzące się, godzące, scalone – w niepowtarzalnym idiomie poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego. |
![]() | Ciało wiersza | Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki | Biuro Literackie |
taniaksiazka.pl | od 20.12PLN | ||
![]() Ciało wiersza za 20.12 zł Cena: 20.12 zł
|
![]() | Ciało wiersza Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki ! | Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki | Biuro Literackie |
gandalf.com.pl | od 20.14PLN | ||
![]() Ciało wiersza Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki ! za 20.14 zł Cena: 20.14 zł ! |
![]() | Ciało wiersza - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł | brak | brak danych |
swiatksiazki.pl | od 20.23PLN | ||
![]() Ciało wiersza - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł za 20.23 zł Cena: 20.23 zł
Ciało „dyciowego” wiersza znowu straceńczo tańczy przed czytelnikami. Tańczy ciało prywatne - bolące, chore, słabe, rozedrgane między pragnieniami a ograniczeniami. Ciało, które wybija - stopami, synkopami, perseweracjami - poetycki rytm nawet wtedy (lub zwłaszcza wtedy), gdy nie domaga głowa, a „antyświryna” zaciemnia wyrazistość. Na pograniczu rozumu i szaleństwa tańczy też poetyckie ciało publiczne: uwikłane w społeczeństwo i historię, targane sprzecznościami, schizofrenicznie rozrywanena scenie pamięci między polskością a ukraińskością. I znowu schodzące się, godzące, scalone - w niepowtarzalnym idiomie poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego. |
![]() | Ciało wiersza | Tkaczyszyn-Dycki Eugeniusz | Biuro Literackie |
profit24.pl | od 21.59PLN | ||
![]() Ciało wiersza za 21.59 zł Cena: 21.59 zł Ciało „dyciowego” wiersza znowu straceńczo tańczy przed czytelnikami. Tańczy ciało prywatne – bolące, chore, słabe, rozedrgane między pragnieniami a ograniczeniami. Ciało, które wybija – stopami, synkopami, perseweracjami – poetycki rytm nawet wtedy (lub zwłaszcza wtedy), gdy nie domaga głowa, a „antyświryna” zaciemnia wyrazistość. Na pograniczu rozumu i szaleństwa tańczy też poetyckie ciało publiczne: uwikłane w społeczeństwo i historię, targane sprzecznościami, schizofrenicznie rozrywanena scenie pamięci między polskością a ukraińskością. I znowu schodzące się, godzące, scalone – w niepowtarzalnym idiomie poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego. |
![]() | Ciało wiersza | Tkaczyszyn-Dycki Eugeniusz | Biuro Literackie |
dadada.pl | od 21.90PLN | ||
![]() Ciało wiersza za 21.90 zł Cena: 21.90 zł Ciało „dyciowego” wiersza znowu straceńczo tańczy przed czytelnikami. Tańczy ciało prywatne – bolące, chore, słabe, rozedrgane między pragnieniami a ograniczeniami. Ciało, które wybija – stopami, synkopami, perseweracjami – poetycki rytm nawet wtedy (lub zwłaszcza wtedy), gdy nie domaga głowa, a „antyświryna” zaciemnia wyrazistość. Na pograniczu rozumu i szaleństwa tańczy też poetyckie ciało publiczne: uwikłane w społeczeństwo i historię, targane sprzecznościami, schizofrenicznie rozrywanena scenie pamięci między polskością a ukraińskością. I znowu schodzące się, godzące, scalone – w niepowtarzalnym idiomie poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego. |
![]() | Ciało wiersza | Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki | Biuro Literackie |
bonito.pl | od 22.40PLN | ||
![]() Ciało wiersza za 22.40 zł Cena: 22.40 zł Ciało „dyciowego” wiersza znowu straceńczo tańczy przed czytelnikami. Tańczy ciało prywatne – bolące, chore, słabe, rozedrgane między pragnieniami a ograniczeniami. Ciało, które wybija – stopami, synkopami, perseweracjami – poetycki rytm nawet wtedy (lub zwłaszcza wtedy), gdy nie domaga głowa, a „antyświryna” zaciemnia wyrazistość. Na pograniczu rozumu i szaleństwa tańczy też poetyckie ciało publiczne: uwikłane w społeczeństwo i historię, targane sprzecznościami, schizofrenicznie rozrywane na scenie pamięci między polskością a ukraińskością. I znowu schodzące się, godzące, scalone – w niepowtarzalnym idiomie poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego. |
![]() | Ciało wiersza | Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki | Biuro Literackie |
aros.pl | od 22.40PLN | ||
![]() Ciało wiersza za 22.40 zł Cena: 22.40 zł Ciało „dyciowego” wiersza znowu straceńczo tańczy przed czytelnikami. Tańczy ciało prywatne – bolące, chore, słabe, rozedrgane między pragnieniami a ograniczeniami. Ciało, kt |
![]() | Ciało wiersza | Tkaczyszyn-Dycki Eugeniusz | Biuro Literackie |
dobre-ksiazki.com.pl | od 22.46PLN | ||
![]() Ciało wiersza za 22.46 zł Cena: 22.46 zł Ciało dyciowego wiersza znowu straceńczo tańczy przed czytelnikami. Tańczy ciało prywatne - bolące, chore, słabe, rozedrgane między pragnieniami a ograniczeniami. Ciało, które wybija - stopami, synkopami, perseweracjami - poetycki rytm nawet wtedy (lub zwłaszcza wtedy), gdy nie domaga głowa, a antyświryna zaciemnia wyrazistość. Na pograniczu rozumu i szaleństwa tańczy też poetyckie ciało publiczne: uwikłane w społeczeństwo i historię, targane sprzecznościami, schizofrenicznie rozrywanena scenie ... |
![]() | Ciało wiersza | Tkaczyszyn-Dycki Eugeniusz | Biuro Literackie |
mestro.pl | od 26.95PLN | ||
![]() Ciało wiersza za 26.95 zł Cena: 26.95 zł Ciało „dyciowego” wiersza znowu straceńczo tańczy przed czytelnikami. Tańczy ciało prywatne – bolące, chore, słabe, rozedrgane między pragnieniami a ograniczeniami. Ciało, które wybija – stopami, synkopami, perseweracjami – poetycki rytm nawet wtedy (lub zwłaszcza wtedy), gdy nie domaga głowa, a „antyświryna” zaciemnia wyrazistość. Na pograniczu rozumu i szaleństwa tańczy też poetyckie ciało publiczne: uwikłane w społeczeństwo i historię, targane sprzecznościami, schizofrenicznie rozrywanena scenie pamięci między polskością a ukraińskością. I znowu schodzące się, godzące, scalone – w niepowtarzalnym idiomie poezji Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego. |