Podsumowanie ofert Liczba ofert: 5. |
![]() | Czarnogóra Fiord na Adriatyku | Nadażdin Draginja, Niedźwiecki Maciej | brak danych |
madbooks.pl | od 29.50PLN | ||
![]() Czarnogóra Fiord na Adriatyku za 29.50 zł Cena: 29.50 zł Chociaż Czarnogórę można przemierzyć niemalże w ciągu jednego dnia, ileż tam dziwów! Wystarczy przejechać kilkadziesiąt kilometrów, by posępne szczyty i głębokie kaniony zamienić na piękne plaże, zasypane śniegiem wioski na śródziemnomorską i pejzaż, kamienne krasowe pustynie na oliwne gaje...Czarnogórskie wybrzeże Adriatyku odzyskuje wśród Polaków popularność, utraconą na początku lat 90. Po Chorwacji, Rumunii, Bułgarii na nowo odkrywamy Montenegro (jak w XIV w. zaczęli nazywać te ziemie Wenecjanie). Niegdyś przyjeżdżaliśmy tu masowo. Dziś jeszcze Czarnogórcy z politowaniem, ale i sentymentem wspominają czasy, gdy kupowało się od polskich turystów ręczniki, prześcieradła czy turystyczne kuchenki gazowe. Słysząc "Polska", wielu będzie miało coś do powiedzenia - a to, że w latach 80. byli, przypuśćmy, w Krakowie czy w Zakopanem, a to, że mają w Polsce znajomych - choć kontakt z nimi dawno się urwał.Zazwyczaj bywa tak, że po wakacjach, urlopie spędzonym gdzieś w jakimś kraju, zafascynowani nim, sądzimy, że dobrze go poznaliśmy. Ale to tylko złudzenie. Im bardziej go znamy, tym wiemy o nim mniej. Nawet w przypadku krainy tak małej jak Czarnogóra, którą można przemierzyć wzdłuż i wszerz niemalże w ciągu jednego dnia. Ile tu dziwów! Wystarczy przejechać kilkadziesiąt kilometrów, by zmienić świat: posępne szczyty i głębokie kaniony zamienić na słoneczne plaże; zasypane śniegiem wioski na śródziemnomorski pejzaż; kamienne, krasowe pustynie na gaje oliwne. |
![]() | Czarnogóra. Fiord na Adriatyku | Maciej Niedźwiecki, Draginja Nadaľdin | Bezdroża |
lideria.pl | od 29.53PLN | ||
![]() Czarnogóra. Fiord na Adriatyku za 29.53 zł Cena: 29.53 zł Chociaż Czarnogórę można przemierzyć niemalże w ciągu jednego dnia, ileż tam dziwów! Wystarczy przejechać kilkadziesiąt kilometrów,by posępne szczyty i głębokie kaniony zamienić na piękne plaże, zasypane śniegiem wioski na śródziemnomorską i pejzaż, kamienne krasowe pustynie na oliwne gaje... Czarnogórskie wybrzeże Adriatyku odzyskuje wśród Polaków popularność, utraconą na początku lat 90. Po Chorwacji, Rumunii, Bułgarii na nowo odkrywamy Montenegro (jak w XIV w. zaczęli nazywać te ziemie Wenecjanie). Niegdyś przyjeżdżaliśmy tu masowo. Dziś jeszcze Czarnogórcy z politowaniem, ale i sentymentem wspominają czasy, gdy kupowało się od polskich turystów ręczniki, prześcieradła czy turystyczne kuchenki gazowe. Słysząc " Polska ", wielu będzie miało coś do powiedzenia - a to, że w latach 80. byli, przypuśćmy, w Krakowie czy w Zakopanem, a to, że mają w Polsce znajomych - choć kontakt z nimi dawno się urwał. Zazwyczaj bywa tak, że po wakacjach, urlopie spędzonym gdzieś w jakimś kraju, zafascynowani nim, sądzimy, że dobrze go poznaliśmy. Ale to tylko złudzenie. Im bardziej go znamy, tym wiemy o nim mniej. Nawet w przypadku krainy tak małej jak Czarnogóra, którą można przemierzyć wzdłuż i wszerz niemalże w ciągu jednego dnia. Ile tu dziwów! Wystarczy przejechać kilkadziesiąt kilometrów, by zmienić świat: posępne szczyty i głębokie kaniony zamienić na słoneczne plaże; zasypane śniegiem wioski na śródziemnomorski pejzaż; kamienne, krasowepustynie na gaje oliwne. |
![]() | Czarnogóra. Fiord na Adriatyku. Wydanie 5 | Draginja Nadaždin, Maciej Niedźwiecki | bezdroza |
bezdroza.pl | od 31.92PLN | ||
![]() Czarnogóra. Fiord na Adriatyku. Wydanie 5 za 31.92 zł Cena: 31.92 zł Chociaż Czarnogórę można przemierzyć niemalże w ciągu jednego dnia, ileż tam dziwów! Wystarczy przejechać kilkadziesiąt kilometrów, by posępne szczyty i głębokie kaniony zamienić na piękne plaże, zasypane śniegiem wioski na śródziemnomorską i pejzaż, kamienne krasowe pustynie na oliwne gaje... Czarnogórskie wybrzeże Adriatyku odzyskuje wśród Polaków popularność, utraconą na początku lat 90. Po Chorwacji, Rumunii, Bułgarii na nowo odkrywamy Montenegro (jak w XIV w. zaczęli nazywać te ziemie Wenecjanie). Niegdyś przyjeżdżaliśmy tu masowo. Dziś jeszcze Czarnogórcy z politowaniem, ale i sentymentem wspominają czasy, gdy kupowało się od polskich turystów ręczniki, prześcieradła czy turystyczne kuchenki gazowe. Słysząc "Polska", wielu będzie miało coś do powiedzenia - a to, że w latach 80. byli, przypuśćmy, w Krakowie czy w Zakopanem, a to, że mają w Polsce znajomych - choć kontakt z nimi dawno się urwał. Zazwyczaj bywa tak, że po wakacjach, urlopie spędzonym gdzieś w jakimś kraju, zafascynowani nim, sądzimy, że dobrze go poznaliśmy. Ale to tylko złudzenie. Im bardziej go znamy, tym wiemy o nim mniej. Nawet w przypadku krainy tak małej jak Czarnogóra, którą można przemierzyć wzdłuż i wszerz niemalże w ciągu jednego dnia. Ile tu dziwów! Wystarczy przejechać kilkadziesiąt kilometrów, by zmienić świat: posępne szczyty i głębokie kaniony zamienić na słoneczne plaże; zasypane śniegiem wioski na śródziemnomorski pejzaż; kamienne, krasowe pustynie na gaje oliwne. |
![]() | Czarnogóra. Fiord na Adriatyku. Wydanie 5 [KSIĄŻKA] | praca zbiorowa | Bezdroża |
dvdmax.pl | od 36.99PLN | ||
![]() Czarnogóra. Fiord na Adriatyku. Wydanie 5 [KSIĄŻKA] za 36.99 zł Cena: 36.99 zł
|
![]() | Czarnogóra. Fiord na Adriatyku. Wydanie 5 | Draginja Nadaždin, Maciej Niedźwiecki | septem |
septem.pl | od 39.90PLN | ||
![]() Czarnogóra. Fiord na Adriatyku. Wydanie 5 za 39.90 zł Cena: 39.90 zł Chociaż Czarnogórę można przemierzyć niemalże w ciągu jednego dnia, ileż tam dziwów! Wystarczy przejechać kilkadziesiąt kilometrów, by posępne szczyty i głębokie kaniony zamienić na piękne plaże, zasypane śniegiem wioski na śródziemnomorską i pejzaż, kamienne krasowe pustynie na oliwne gaje... Czarnogórskie wybrzeże Adriatyku odzyskuje wśród Polaków popularność, utraconą na początku lat 90. Po Chorwacji, Rumunii, Bułgarii na nowo odkrywamy Montenegro (jak w XIV w. zaczęli nazywać te ziemie Wenecjanie). Niegdyś przyjeżdżaliśmy tu masowo. Dziś jeszcze Czarnogórcy z politowaniem, ale i sentymentem wspominają czasy, gdy kupowało się od polskich turystów ręczniki, prześcieradła czy turystyczne kuchenki gazowe. Słysząc "Polska", wielu będzie miało coś do powiedzenia - a to, że w latach 80. byli, przypuśćmy, w Krakowie czy w Zakopanem, a to, że mają w Polsce znajomych - choć kontakt z nimi dawno się urwał. Zazwyczaj bywa tak, że po wakacjach, urlopie spędzonym gdzieś w jakimś kraju, zafascynowani nim, sądzimy, że dobrze go poznaliśmy. Ale to tylko złudzenie. Im bardziej go znamy, tym wiemy o nim mniej. Nawet w przypadku krainy tak małej jak Czarnogóra, którą można przemierzyć wzdłuż i wszerz niemalże w ciągu jednego dnia. Ile tu dziwów! Wystarczy przejechać kilkadziesiąt kilometrów, by zmienić świat: posępne szczyty i głębokie kaniony zamienić na słoneczne plaże; zasypane śniegiem wioski na śródziemnomorski pejzaż; kamienne, krasowe pustynie na gaje oliwne. |