Podsumowanie ofert Liczba ofert: 12. |
![]() | W obliczu wroga | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA | Wołodymyr Pyłypenko | Napoleon V |
nieprzeczytane.pl | od 34.07PLN | ||
![]() W obliczu wroga | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 34.07 zł Cena: 34.07 zł „Postrach całego świata” – tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich – przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego – Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie przez nich własnego państwa wydawały się być z perspektywy Europejczyków problemami dość odległymi, to jednak po zdobyciu Konstantynopola w 1453 r. Turcy ukazali się im w zupełnie nowym świetle jako władcy wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, części europejskich ziem chrześcijańskich oraz groźna siła, z którą, jak się okazało, należy się liczyć. Stopniowo europejscy władcy oraz intelektualiści zaczęli przemyśliwać nad perspektywą konfliktu zbrojnego z nowym, niebezpiecznym wrogiem. Czym więcej zaś rozmyślali, w tym ciemniejszych barwach widzieli przyszłość: konflikt wydawał się nieunikniony, zaś własne siły niewystarczające do pokonania niezwyciężonego nieprzyjaciela. Papieże regularnie zwoływali sobory, których celem miało być podjęcie wspólnej walki przeciwko Turkom, wydawali bulle z odnośnymi nawoływaniami, nakazali świeckim wiernym w Niemczech odprawianie stałych modłów w intencji ocalenia od wroga, odlano nawet specjalny „antyturecki” dzwon, w który uderzano w czasie nabożeństw. Gdy tylko Europa stanęła w obliczu konfliktu z Osmanami, począł formułować się nowy, antyturecki kierunek myśli społeczno-politycznej. Teksty o charakterze antytureckim wkrótce rozprzestrzeniły się na całym kontynencie. Geografia tego typu twórczości objęła cały jego obszar od zachodu po wschód: od Hiszpanii do Moskwy. Wynalazek Gutenberga zaś, warsztat drukarski, który spowodował spadek cen książek, znacznie powiększył liczbę czytelników. |
![]() | W obliczu wroga Wołodymyr Pyłypenko ! | Wołodymyr Pyłypenko | Napoleon V |
gandalf.com.pl | od 34.62PLN | ||
![]() W obliczu wroga Wołodymyr Pyłypenko ! za 34.62 zł Cena: 34.62 zł ! |
![]() | W obliczu wroga | Wołodymyr Pyłypenko | Napoleon V |
taniaksiazka.pl | od 34.72PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 34.72 zł Cena: 34.72 zł
|
![]() | W obliczu wroga | Wołodymyr Pyłypenko | brak danych |
madbooks.pl | od 35.50PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 35.50 zł Cena: 35.50 zł „Postrach całego świata” – tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich – przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego – Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie przez nich własnego państwa wydawały się być z perspektywy Europejczyków problemami dość odległymi, to jednak po zdobyciu Konstantynopola w 1453 r. Turcy ukazali się im w zupełnie nowym świetle jako władcy wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, części europejskich ziem chrześcijańskich oraz groźna siła, z którą, jak się okazało, należy się liczyć. Stopniowo europejscy władcy oraz intelektualiści zaczęli przemyśliwać nad perspektywą konfliktu zbrojnego z nowym, niebezpiecznym wrogiem. Czym więcej zaś rozmyślali, w tym ciemniejszych barwach widzieli przyszłość: konflikt wydawał się nieunikniony, zaś własne siły niewystarczające do pokonania niezwyciężonego nieprzyjaciela. Papieże regularnie zwoływali sobory, których celem miało być podjęcie wspólnej walki przeciwko Turkom, wydawali bulle z odnośnymi nawoływaniami, nakazali świeckim wiernym w Niemczech odprawianie stałych modłów w intencji ocalenia od wroga, odlano nawet specjalny „antyturecki” dzwon, w który uderzano w czasie nabożeństw. Gdy tylko Europa stanęła w obliczu konfliktu z Osmanami, począł formułować się nowy, antyturecki kierunek myśli społeczno-politycznej. Teksty o charakterze antytureckim wkrótce rozprzestrzeniły się na całym kontynencie. Geografia tego typu twórczości objęła cały jego obszar od zachodu po wschód: od Hiszpanii do Moskwy. Wynalazek Gutenberga zaś, warsztat drukarski, który spowodował spadek cen książek, znacznie powiększył liczbę czytelników. |
![]() | W obliczu wroga | Pyłypenko Wołodymyr | Wydawnictwo Napoleon V |
dobre-ksiazki.com.pl | od 35.66PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 35.66 zł Cena: 35.66 zł Postrach całego świata - tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich [ przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego - Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie pr... |
![]() | W obliczu wroga Polska literatura antyturecka od połowy XVI do połowy XVII wieku | brak | brak danych |
matras.pl | od 37.16PLN | ||
![]() W obliczu wroga Polska literatura antyturecka od połowy XVI do połowy XVII wieku za 37.16 zł Cena: 37.16 zł „Postrach całego świata” – tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich – przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego – Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie przez nich własnego państwa wydawały się być z perspektywy Europejczyków problemami dość odległymi, to jednak po zdobyciu Konstantynopola w 1453 r. Turcy ukazali się im w zupełnie nowym świetle jako władcy wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, części europejskich ziem chrześcijańskich oraz groźna siła, z którą, jak się okazało, należy się liczyć. Stopniowo europejscy władcy oraz intelektualiści zaczęli przemyśliwać nad perspektywą konfliktu zbrojnego z nowym, niebezpiecznym wrogiem. Czym więcej zaś rozmyślali, w tym ciemniejszych barwach widzieli przyszłość: konflikt wydawał się nieunikniony, zaś własne siły niewystarczające do pokonania niezwyciężonego nieprzyjaciela. Papieże regularnie zwoływali sobory, których celem miało być podjęcie wspólnej walki przeciwko Turkom, wydawali bulle z odnośnymi nawoływaniami, nakazali świeckim wiernym w Niemczech odprawianie stałych modłów w intencji ocalenia od wroga, odlano nawet specjalny „antyturecki” dzwon, w który uderzano w czasie nabożeństw. Gdy tylko Europa stanęła w obliczu konfliktu z Osmanami, począł formułować się nowy, antyturecki kierunek myśli społeczno-politycznej. Teksty o charakterze antytureckim wkrótce rozprzestrzeniły się na całym kontynencie. Geografia tego typu twórczości objęła cały jego obszar od zachodu po wschód: od Hiszpanii do Moskwy. Wynalazek Gutenberga zaś, warsztat drukarski, który spowodował spadek cen książek, znacznie powiększył liczbę czytelników. |
![]() | W obliczu wroga | Wołodymyr Pyłypenko | Napoleon V |
dadada.pl | od 37.22PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 37.22 zł Cena: 37.22 zł „Postrach całego świata” – tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich – przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego – Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie przez nich własnego państwa wydawały się być z perspektywy Europejczyków problemami dość odległymi, to jednak po zdobyciu Konstantynopola w 1453 r. Turcy ukazali się im w zupełnie nowym świetle jako władcy wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, części europejskich ziem chrześcijańskich oraz groźna siła, z którą, jak się okazało, należy się liczyć. Stopniowo europejscy władcy oraz intelektualiści zaczęli przemyśliwać nad perspektywą konfliktu zbrojnego z nowym, niebezpiecznym wrogiem. Czym więcej zaś rozmyślali, w tym ciemniejszych barwach widzieli przyszłość: konflikt wydawał się nieunikniony, zaś własne siły niewystarczające do pokonania niezwyciężonego nieprzyjaciela. Papieże regularnie zwoływali sobory, których celem miało być podjęcie wspólnej walki przeciwko Turkom, wydawali bulle z odnośnymi nawoływaniami, nakazali świeckim wiernym w Niemczech odprawianie stałych modłów w intencji ocalenia od wroga, odlano nawet specjalny „antyturecki” dzwon, w który uderzano w czasie nabożeństw. Gdy tylko Europa stanęła w obliczu konfliktu z Osmanami, począł formułować się nowy, antyturecki kierunek myśli społeczno-politycznej. Teksty o charakterze antytureckim wkrótce rozprzestrzeniły się na całym kontynencie. Geografia tego typu twórczości objęła cały jego obszar od zachodu po wschód: od Hiszpanii do Moskwy. Wynalazek Gutenberga zaś, warsztat drukarski, który spowodował spadek cen książek, znacznie powiększył liczbę czytelników. |
![]() | W obliczu wroga | Wołodymyr Pyłypenko | Napoleon V |
profit24.pl | od 37.82PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 37.82 zł Cena: 37.82 zł „Postrach całego świata” – tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich – przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego – Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie przez nich własnego państwa wydawały się być z perspektywy Europejczyków problemami dość odległymi, to jednak po zdobyciu Konstantynopola w 1453 r. Turcy ukazali się im w zupełnie nowym świetle jako władcy wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, części europejskich ziem chrześcijańskich oraz groźna siła, z którą, jak się okazało, należy się liczyć. Stopniowo europejscy władcy oraz intelektualiści zaczęli przemyśliwać nad perspektywą konfliktu zbrojnego z nowym, niebezpiecznym wrogiem. Czym więcej zaś rozmyślali, w tym ciemniejszych barwach widzieli przyszłość: konflikt wydawał się nieunikniony, zaś własne siły niewystarczające do pokonania niezwyciężonego nieprzyjaciela. Papieże regularnie zwoływali sobory, których celem miało być podjęcie wspólnej walki przeciwko Turkom, wydawali bulle z odnośnymi nawoływaniami, nakazali świeckim wiernym w Niemczech odprawianie stałych modłów w intencji ocalenia od wroga, odlano nawet specjalny „antyturecki” dzwon, w który uderzano w czasie nabożeństw. Gdy tylko Europa stanęła w obliczu konfliktu z Osmanami, począł formułować się nowy, antyturecki kierunek myśli społeczno-politycznej. Teksty o charakterze antytureckim wkrótce rozprzestrzeniły się na całym kontynencie. Geografia tego typu twórczości objęła cały jego obszar od zachodu po wschód: od Hiszpanii do Moskwy. Wynalazek Gutenberga zaś, warsztat drukarski, który spowodował spadek cen książek, znacznie powiększył liczbę czytelników. |
![]() | W obliczu wroga | Wołodymyr Pyłypenko | Napoleon V |
aros.pl | od 41.50PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 41.50 zł Cena: 41.50 zł Postrach całego świata - tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich [ przyp. tłum.], któ |
![]() | W obliczu wroga | Wołodymyr Pyłypenko | Napoleon V |
bonito.pl | od 41.50PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 41.50 zł Cena: 41.50 zł Postrach całego świata - tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich [ przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego - Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie przez nich własnego państwa wydawały się być z perspektywy Europejczyków problemami dość odległymi, to jednak po zdobyciu Konstantynopola w 1453 r. Turcy ukazali się im w zupełnie nowym świetle jako władcy wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, części europejskich ziem chrześcijańskich oraz groźna siła, z którą, jak się okazało, należy się liczyć. Stopniowo europejscy władcy oraz intelektualiści zaczęli przemyśliwać nad perspektywą konfliktu zbrojnego z nowym, niebezpiecznym wrogiem. Czym więcej zaś rozmyślali, w tym ciemniejszych barwach widzieli przyszłość: konflikt wydawał się nieunikniony, zaś własne siły niewystarczające do pokonania niezwyciężonego nieprzyjaciela. Papieże regularnie zwoływali sobory, których celem miało być podjęcie wspólnej walki przeciwko Turkom, wydawali bulle z odnośnymi nawoływaniami, nakazali świeckim wiernym w Niemczech odprawianie stałych modłów w intencji ocalenia od wroga, odlano nawet specjalny ?antyturecki? dzwon, w który uderzano w czasie nabożeństw. Gdy tylko Europa stanęła w obliczu konfliktu z Osmanami, począł formułować się nowy, antyturecki kierunek myśli społeczno-politycznej. Teksty o charakterze antytureckim wkrótce rozprzestrzeniły się na całym kontynencie. Geografia tego typu twórczości objęła cały jego obszar od zachodu po wschód: od Hiszpanii do Moskwy. Wynalazek Gutenberga zaś, warsztat drukarski, który spowodował spadek cen książek, znacznie powiększył liczbę czytelników. |
![]() | W obliczu wroga | Wołodymyr Pyłypenko | Napoleon V |
mestro.pl | od 41.95PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 41.95 zł Cena: 41.95 zł „Postrach całego świata” – tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich – przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego – Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie przez nich własnego państwa wydawały się być z perspektywy Europejczyków problemami dość odległymi, to jednak po zdobyciu Konstantynopola w 1453 r. Turcy ukazali się im w zupełnie nowym świetle jako władcy wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, części europejskich ziem chrześcijańskich oraz groźna siła, z którą, jak się okazało, należy się liczyć. Stopniowo europejscy władcy oraz intelektualiści zaczęli przemyśliwać nad perspektywą konfliktu zbrojnego z nowym, niebezpiecznym wrogiem. Czym więcej zaś rozmyślali, w tym ciemniejszych barwach widzieli przyszłość: konflikt wydawał się nieunikniony, zaś własne siły niewystarczające do pokonania niezwyciężonego nieprzyjaciela. Papieże regularnie zwoływali sobory, których celem miało być podjęcie wspólnej walki przeciwko Turkom, wydawali bulle z odnośnymi nawoływaniami, nakazali świeckim wiernym w Niemczech odprawianie stałych modłów w intencji ocalenia od wroga, odlano nawet specjalny „antyturecki” dzwon, w który uderzano w czasie nabożeństw. Gdy tylko Europa stanęła w obliczu konfliktu z Osmanami, począł formułować się nowy, antyturecki kierunek myśli społeczno-politycznej. Teksty o charakterze antytureckim wkrótce rozprzestrzeniły się na całym kontynencie. Geografia tego typu twórczości objęła cały jego obszar od zachodu po wschód: od Hiszpanii do Moskwy. Wynalazek Gutenberga zaś, warsztat drukarski, który spowodował spadek cen książek, znacznie powiększył liczbę czytelników. |
![]() | W obliczu wroga | brak | Napoleon V |
selkar.pl | od 45.47PLN | ||
![]() W obliczu wroga za 45.47 zł Cena: 45.47 zł "Postrach całego świata" - tak w XVI w. Europejczycy nazywali Imperium Osmańskie. Turcy seldżuccy [tak w oryginale, w rzeczywistości tu i dalej chodzi oczywiście o Turków osmańskich - przyp. tłum.], którzy pojawili się w Azji Mniejszej pod koniec XIII w., już półtora stulecia później podbili znaczną część Półwyspu Bałkańskiego i zajęli stolicę Cesarstwa Bizantyńskiego - Konstantynopol. I chociaż początkowo mało kto traktował ich poważnie, jako że walki prowadzone przez Seldżuków oraz stworzenie przez nich własnego państwa wydawały się być z perspektywy Europejczyków problemami dość odległymi, to jednak po zdobyciu Konstantynopola w 1453 r. Turcy ukazali się im w zupełnie nowym świetle jako władcy wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, części europejskich ziem chrześcijańskich oraz groźna siła, z którą, jak się okazało, należy się liczyć. Stopniowo europejscy władcy oraz intelektualiści zaczęli przemyśliwać nad perspektywą konfliktu zbrojnego z nowym, niebezpiecznym wrogiem. Czym więcej zaś rozmyślali, w tym ciemniejszych barwach widzieli przyszłość: konflikt wydawał się nieunikniony, zaś własne siły niewystarczające do pokonania niezwyciężonego nieprzyjaciela. Papieże regularnie zwoływali sobory, których celem miało być podjęcie wspólnej walki przeciwko Turkom, wydawali bulle z odnośnymi nawoływaniami, nakazali świeckim wiernym w Niemczech odprawianie stałych modłów w intencji ocalenia od wroga, odlano nawet specjalny "antyturecki" dzwon, w który uderzano w czasie nabożeństw. Gdy tylko Europa stanęła w obliczu konfliktu z Osmanami, począł formułować się nowy, antyturecki kierunek myśli społeczno-politycznej. Teksty o charakterze antytureckim wkrótce rozprzestrzeniły się na całym kontynencie. Geografia tego typu twórczości objęła cały jego obszar od zachodu po wschód: od Hiszpanii do Moskwy. Wynalazek Gutenberga zaś, warsztat drukarski, który spowodował spadek cen książek, znacznie powiększył liczbę czytelników. |