Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk

Podsumowanie ofert

Liczba ofert: 12.
Książkę Listy z Afryki można najtaniej kupić w sklepie internetowym nieprzeczytane.pl za jedyne 20.13zł.
Średnia cena książki Listy z Afryki wynosi 25.02zł.

Listy z Afryki | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA - Sienkiewicz Henryk Listy z Afryki | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA Sienkiewicz Henryk MOST
nieprzeczytane.pl od 20.13PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA - Sienkiewicz Henryk

Listy z Afryki | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 20.13 zł

Cena: 20.13
Sklep: nieprzeczytane.pl
Kup teraz Listy z Afryki | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 20.13 zł w księgarni nieprzeczytane.pl
Wydawca: MOST
Kategoria: Literatura faktu/Publicystyka i eseje
ISBN: 9788360840177
Waga: 0.3800 kg
Rok wydania: 2020

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryki. Dlaczego nie słyszał? Dlatego że o nich nie mówiono i nie pisano; nie czytał, bo po prostu przez pewien czas nie były publikowane. Owszem znaleźć je można w wydaniu zbiorowym (1948-1955), ale potem zapadła głucha cisza. Niestety, ta przerwa kilkupokoleniowa zrobiła swoje, Listy z Afryki do szerszej świadomości nie wróciły, podzieliły los książek, o których się nie pisze i nad którymi się nie dyskutuje. Czasem tylko jakiś „krytyk literacki” machnie lekceważąco ręką, że są to rzeczy słabe, które Sienkiewiczowi się nie udały. Okres, w którym zaprzestano wznawiania obu dzieł Sienkiewicza, odznaczał się dużą czujnością ideologiczną. Oficjalnie działała cenzura, której zadaniem było zwalczanie przeciwnika wprost lub pośrednio. Można było weń uderzyć, a można było go przemilczeć lub nie dać dojść do głosu. W przypadku sztuki, a zwłaszcza literatury, oznaczało to w praktyce brak zgody na wydanie dzieła lub limitowanie nakładu. Niektóre pozycje – a była to ciągle epoka, w której telewizja jeszcze nie zawłaszczyła świadomości społecznej i żyły pokolenia, które umiały i lubiły czytać książki – ukazywały się wielokrotnie i we wręcz astronomicznych nakładach, 100 czy nawet 200 tys. Inne miały nakład niski, 500 lub tysiąc egzemplarzy. Były też i takie, które w ogóle się nie ukazywały. Do tych ostatnich należą właśnie Wiry i Listy z Afryki naszego laureata Nagrody Nobla. Powód, dla którego nie wznawiano Wirów, jest jasny: Sienkiewicz przeprowadza tam druzgocącą krytykę socjalizmu i komunizmu. Ta krytyka nie mogła być na rękę inżynierom nowego porządku społecznego opartego właśnie na gloryfikowanym komunizmie i socjalizmie. Gdy system upadł, wróciły też i Wiry. Ale dlaczego nie wróciły Listy? Dlaczego wówczas blokowano niewinne z pozoru Listy z Afryki, i po dziś dzień nie doczekały się one wznowienia? Jest kilka punktów, na które warto zwrócić uwagę. Sienkiewicz jako przenikliwy obserwator rozpoznał głębsze tło i mechanizm niewolnictwa Murzynów. Wedle wykładni obowiązującej w czasach komunizmu, ale i dziś, pod panowaniem politycznej poprawności, odpowiedzialny za niewolnictwo jest biały człowiek. Tymczasem Sienkiewicz zwrócił uwagę, że najpierw niewolnictwo kwitło wśród samych Murzynów: „Murzyni także posiadają swoich Murzynów, a niewolnicy swoich niewolników”, a przed białymi byli Arabowie, którzy co najmniej od X wieku bez większych problemów ściągali Murzynów do swoich krajów, nie drogą łapanki czy polowania, ale wykupując ich od innych Murzynów. Z drugiej strony czarną legendą otoczono misje katolickie, gdy w rzeczywistości niosły one, poza Dobrą Nowiną, wysoką kulturę, pomagając załagodzić napięcia międzyludzkie, zadbać o szkolnictwa, nauczyć korzystania z owoców ziemi. „Gdzie jest misja, tam kraj wygląda inaczej; chaty są obszerniejsze, Murzyn karmi się lepiej, odziewa lepiej, kultura jest wyższa, produkcja znaczniejsza.” Co więcej, Sienkiewicz z całym obiektywizmem podkreśla pozytywną rolę, jaką wówczas odgrywali kolonizatorzy, porządkując życie społeczne, znosząc niewolnictwo i hamując islamizację pod przymusem: „Arabowie zostali rozproszeni; islam nie może być już narzucany z góry niewolnikom, bo nowi władcy znieśli niewolnictwo nie tylko na papierze – więc przynajmniej nie rozszerza się tak jak dawniej”. (...) Piotr Jaroszyński

Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz Listy z Afryki Henryk Sienkiewicz Most
taniaksiazka.pl od 21.26PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz

Listy z Afryki za 21.26 zł

Cena: 21.26
Sklep: taniaksiazka.pl
Kup teraz Listy z Afryki za 21.26 zł w księgarni taniaksiazka.pl
Wydawca: Most
Kategoria: Literatura faktu, reportaż / Listy
ISBN: 9788360840177
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2016

Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk Listy z Afryki Sienkiewicz Henryk Most
dadada.pl od 21.30PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk

Listy z Afryki za 21.30 zł

Cena: 21.30
Sklep: dadada.pl
Kup teraz Listy z Afryki za 21.30 zł w księgarni dadada.pl
Wydawca: Most
Kategoria: Pamiętniki i wspomnienia
ISBN: 9788360840177
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2020

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryki. Dlaczego nie słyszał? Dlatego że o nich nie mówiono i nie pisano; nie czytał, bo po prostu przez pewien czas nie były publikowane. Owszem znaleźć je można w wydaniu zbiorowym (1948-1955), ale potem zapadła głucha cisza. Niestety, ta przerwa kilkupokoleniowa zrobiła swoje, Listy z Afryki do szerszej świadomości nie wróciły, podzieliły los książek, o których się nie pisze i nad którymi się nie dyskutuje. Czasem tylko jakiś „krytyk literacki” machnie lekceważąco ręką, że są to rzeczy słabe, które Sienkiewiczowi się nie udały. Okres, w którym zaprzestano wznawiania obu dzieł Sienkiewicza, odznaczał się dużą czujnością ideologiczną. Oficjalnie działała cenzura, której zadaniem było zwalczanie przeciwnika wprost lub pośrednio. Można było weń uderzyć, a można było go przemilczeć lub nie dać dojść do głosu. W przypadku sztuki, a zwłaszcza literatury, oznaczało to w praktyce brak zgody na wydanie dzieła lub limitowanie nakładu. Niektóre pozycje – a była to ciągle epoka, w której telewizja jeszcze nie zawłaszczyła świadomości społecznej i żyły pokolenia, które umiały i lubiły czytać książki – ukazywały się wielokrotnie i we wręcz astronomicznych nakładach, 100 czy nawet 200 tys. Inne miały nakład niski, 500 lub tysiąc egzemplarzy. Były też i takie, które w ogóle się nie ukazywały. Do tych ostatnich należą właśnie Wiry i Listy z Afryki naszego laureata Nagrody Nobla. Powód, dla którego nie wznawiano Wirów, jest jasny: Sienkiewicz przeprowadza tam druzgocącą krytykę socjalizmu i komunizmu. Ta krytyka nie mogła być na rękę inżynierom nowego porządku społecznego opartego właśnie na gloryfikowanym komunizmie i socjalizmie. Gdy system upadł, wróciły też i Wiry. Ale dlaczego nie wróciły Listy? Dlaczego wówczas blokowano niewinne z pozoru Listy z Afryki, i po dziś dzień nie doczekały się one wznowienia? Jest kilka punktów, na które warto zwrócić uwagę. Sienkiewicz jako przenikliwy obserwator rozpoznał głębsze tło i mechanizm niewolnictwa Murzynów. Wedle wykładni obowiązującej w czasach komunizmu, ale i dziś, pod panowaniem politycznej poprawności, odpowiedzialny za niewolnictwo jest biały człowiek. Tymczasem Sienkiewicz zwrócił uwagę, że najpierw niewolnictwo kwitło wśród samych Murzynów: „Murzyni także posiadają swoich Murzynów, a niewolnicy swoich niewolników”, a przed białymi byli Arabowie, którzy co najmniej od X wieku bez większych problemów ściągali Murzynów do swoich krajów, nie drogą łapanki czy polowania, ale wykupując ich od innych Murzynów. Z drugiej strony czarną legendą otoczono misje katolickie, gdy w rzeczywistości niosły one, poza Dobrą Nowiną, wysoką kulturę, pomagając załagodzić napięcia międzyludzkie, zadbać o szkolnictwa, nauczyć korzystania z owoców ziemi. „Gdzie jest misja, tam kraj wygląda inaczej; chaty są obszerniejsze, Murzyn karmi się lepiej, odziewa lepiej, kultura jest wyższa, produkcja znaczniejsza.” Co więcej, Sienkiewicz z całym obiektywizmem podkreśla pozytywną rolę, jaką wówczas odgrywali kolonizatorzy, porządkując życie społeczne, znosząc niewolnictwo i hamując islamizację pod przymusem: „Arabowie zostali rozproszeni; islam nie może być już narzucany z góry niewolnikom, bo nowi władcy znieśli niewolnictwo nie tylko na papierze – więc przynajmniej nie rozszerza się tak jak dawniej”. (...) Piotr Jaroszyński

Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk Listy z Afryki Sienkiewicz Henryk brak danych
madbooks.pl od 22.25PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk

Listy z Afryki za 22.25 zł

Cena: 22.25
Sklep: madbooks.pl
Kup teraz Listy z Afryki za 22.25 zł w księgarni madbooks.pl
Wydawca: brak danych
Kategoria: Beletrystyka/Biograficzna
ISBN: 9788360840177
Waga: 0.3800 kg
Rok wydania: 2016

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryki. Dlaczego nie słyszał? Dlatego że o nich nie mówiono i nie pisano; nie czytał, bo po prostu przez pewien czas nie były publikowane. Owszem znaleźć je można w wydaniu zbiorowym (1948-1955), ale potem zapadła głucha cisza. Niestety, ta przerwa kilkupokoleniowa zrobiła swoje, Listy z Afryki do szerszej świadomości nie wróciły, podzieliły los książek, o których się nie pisze i nad którymi się nie dyskutuje. Czasem tylko jakiś „krytyk literacki” machnie lekceważąco ręką, że są to rzeczy słabe, które Sienkiewiczowi się nie udały.Okres, w którym zaprzestano wznawiania obu dzieł Sienkiewicza, odznaczał się dużą czujnością ideologiczną. Oficjalnie działała cenzura, której zadaniem było zwalczanie przeciwnika wprost lub pośrednio. Można było weń uderzyć, a można było go przemilczeć lub nie dać dojść do głosu. W przypadku sztuki, a zwłaszcza literatury, oznaczało to w praktyce brak zgody na wydanie dzieła lub limitowanie nakładu. Niektóre pozycje – a była to ciągle epoka, w której telewizja jeszcze nie zawłaszczyła świadomości społecznej i żyły pokolenia, które umiały i lubiły czytać książki – ukazywały się wielokrotnie i we wręcz astronomicznych nakładach, 100 czy nawet 200 tys. Inne miały nakład niski, 500 lub tysiąc egzemplarzy. Były też i takie, które w ogóle się nie ukazywały. Do tych ostatnich należą właśnie Wiry i Listy z Afryki naszego laureata Nagrody Nobla.Powód, dla którego nie wznawiano Wirów, jest jasny: Sienkiewicz przeprowadza tam druzgocącą krytykę socjalizmu i komunizmu. Ta krytyka nie mogła być na rękę inżynierom nowego porządku społecznego opartego właśnie na gloryfikowanym komunizmie i socjalizmie. Gdy system upadł, wróciły też i Wiry. Ale dlaczego nie wróciły Listy? Dlaczego wówczas blokowano niewinne z pozoru Listy z Afryki, i po dziś dzień nie doczekały się one wznowienia?Jest kilka punktów, na które warto zwrócić uwagę. Sienkiewicz jako przenikliwy obserwator rozpoznał głębsze tło i mechanizm niewolnictwa Murzynów. Wedle wykładni obowiązującej w czasach komunizmu, ale i dziś, pod panowaniem politycznej poprawności, odpowiedzialny za niewolnictwo jest biały człowiek. Tymczasem Sienkiewicz zwrócił uwagę, że najpierw niewolnictwo kwitło wśród samych Murzynów: „Murzyni także posiadają swoich Murzynów, a niewolnicy swoich niewolników”, a przed białymi byli Arabowie, którzy co najmniej od X wieku bez większych problemów ściągali Murzynów do swoich krajów, nie drogą łapanki czy polowania, ale wykupując ich od innych Murzynów.Z drugiej strony czarną legendą otoczono misje katolickie, gdy w rzeczywistości niosły one, poza Dobrą Nowiną, wysoką kulturę, pomagając załagodzić napięcia międzyludzkie, zadbać o szkolnictwa, nauczyć korzystania z owoców ziemi. „Gdzie jest misja, tam kraj wygląda inaczej; chaty są obszerniejsze, Murzyn karmi się lepiej, odziewa lepiej, kultura jest wyższa, produkcja znaczniejsza.” Co więcej, Sienkiewicz z całym obiektywizmem podkreśla pozytywną rolę, jaką wówczas odgrywali kolonizatorzy, porządkując życie społeczne, znosząc niewolnictwo i hamując islamizację pod przymusem: „Arabowie zostali rozproszeni; islam nie może być już narzucany z góry niewolnikom, bo nowi władcy znieśli niewolnictwo nie tylko na papierze – więc przynajmniej nie rozszerza się tak jak dawniej”.(...)Piotr Jaroszyński

Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz Listy z Afryki Henryk Sienkiewicz Most
aros.pl od 23.80PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz

Listy z Afryki za 23.80 zł

Cena: 23.80
Sklep: aros.pl
Kup teraz Listy z Afryki za 23.80 zł w księgarni aros.pl
Wydawca: Most
Kategoria: Książki > Literatura piękna > Biografie
ISBN: 9788360840177
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2016

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryk

Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz Listy z Afryki Henryk Sienkiewicz Most
bonito.pl od 23.80PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz

Listy z Afryki za 23.80 zł

Cena: 23.80
Sklep: bonito.pl
Kup teraz Listy z Afryki za 23.80 zł w księgarni bonito.pl
Wydawca: Most
Kategoria: Biografie
ISBN: 9788360840177
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2016

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryki. Dlaczego nie słyszał? Dlatego że o nich nie mówiono i nie pisano; nie czytał, bo po prostu przez pewien czas nie były publikowane. Owszem znaleźć je można w wydaniu zbiorowym (1948-1955), ale potem zapadła głucha cisza. Niestety, ta przerwa kilkupokoleniowa zrobiła swoje, Listy z Afryki do szerszej świadomości nie wróciły, podzieliły los książek, o których się nie pisze i nad którymi się nie dyskutuje. Czasem tylko jakiś ?krytyk literacki? machnie lekceważąco ręką, że są to rzeczy słabe, które Sienkiewiczowi się nie udały. Okres, w którym zaprzestano wznawiania obu dzieł Sienkiewicza, odznaczał się dużą czujnością ideologiczną. Oficjalnie działała cenzura, której zadaniem było zwalczanie przeciwnika wprost lub pośrednio. Można było weń uderzyć, a można było go przemilczeć lub nie dać dojść do głosu. W przypadku sztuki, a zwłaszcza literatury, oznaczało to w praktyce brak zgody na wydanie dzieła lub limitowanie nakładu. Niektóre pozycje ? a była to ciągle epoka, w której telewizja jeszcze nie zawłaszczyła świadomości społecznej i żyły pokolenia, które umiały i lubiły czytać książki ? ukazywały się wielokrotnie i we wręcz astronomicznych nakładach, 100 czy nawet 200 tys. Inne miały nakład niski, 500 lub tysiąc egzemplarzy. Były też i takie, które w ogóle się nie ukazywały. Do tych ostatnich należą właśnie Wiry i Listy z Afryki naszego laureata Nagrody Nobla. Powód, dla którego nie wznawiano Wirów, jest jasny: Sienkiewicz przeprowadza tam druzgocącą krytykę socjalizmu i komunizmu. Ta krytyka nie mogła być na rękę inżynierom nowego porządku społecznego opartego właśnie na gloryfikowanym komunizmie i socjalizmie. Gdy system upadł, wróciły też i Wiry. Ale dlaczego nie wróciły Listy? Dlaczego wówczas blokowano niewinne z pozoru Listy z Afryki, i po dziś dzień nie doczekały się one wznowienia? Jest kilka punktów, na które warto zwrócić uwagę. Sienkiewicz jako przenikliwy obserwator rozpoznał głębsze tło i mechanizm niewolnictwa Murzynów. Wedle wykładni obowiązującej w czasach komunizmu, ale i dziś, pod panowaniem politycznej poprawności, odpowiedzialny za niewolnictwo jest biały człowiek. Tymczasem Sienkiewicz zwrócił uwagę, że najpierw niewolnictwo kwitło wśród samych Murzynów: ?Murzyni także posiadają swoich Murzynów, a niewolnicy swoich niewolników?, a przed białymi byli Arabowie, którzy co najmniej od X wieku bez większych problemów ściągali Murzynów do swoich krajów, nie drogą łapanki czy polowania, ale wykupując ich od innych Murzynów. Z drugiej strony czarną legendą otoczono misje katolickie, gdy w rzeczywistości niosły one, poza Dobrą Nowiną, wysoką kulturę, pomagając załagodzić napięcia międzyludzkie, zadbać o szkolnictwa, nauczyć korzystania z owoców ziemi. ?Gdzie jest misja, tam kraj wygląda inaczej; chaty są obszerniejsze, Murzyn karmi się lepiej, odziewa lepiej, kultura jest wyższa, produkcja znaczniejsza.? Co więcej, Sienkiewicz z całym obiektywizmem podkreśla pozytywną rolę, jaką wówczas odgrywali kolonizatorzy, porządkując życie społeczne, znosząc niewolnictwo i hamując islamizację pod przymusem: ?Arabowie zostali rozproszeni; islam nie może być już narzucany z góry niewolnikom, bo nowi władcy znieśli niewolnictwo nie tylko na papierze ? więc przynajmniej nie rozszerza się tak jak dawniej?. (...) Piotr Jaroszyński

Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk Listy z Afryki Sienkiewicz Henryk Most
selkar.pl od 26.47PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk

Listy z Afryki za 26.47 zł

Cena: 26.47
Sklep: selkar.pl
Kup teraz Listy z Afryki za 26.47 zł w księgarni selkar.pl
Wydawca: Most
Kategoria: Książki/Historia/Historia poszczególnych krajów i krain/Historia Afryki
ISBN: 9788360840177
Waga: 0.3800 kg
Rok wydania: 2016

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryki. Dlaczego nie słyszał? Dlatego że o nich nie mówiono i nie pisano; nie czytał, bo po prostu przez pewien czas nie były publikowane. Owszem znaleźć je można w wydaniu zbiorowym (1948-1955), ale potem zapadła głucha cisza. Niestety, ta przerwa kilkupokoleniowa zrobiła swoje, Listy z Afryki do szerszej świadomości nie wróciły, podzieliły los książek, o których się nie pisze i nad którymi się nie dyskutuje. Czasem tylko jakiś "krytyk literacki" machnie lekceważąco ręką, że są to rzeczy słabe, które Sienkiewiczowi się nie udały.

Okres, w którym zaprzestano wznawiania obu dzieł Sienkiewicza, odznaczał się dużą czujnością ideologiczną. Oficjalnie działała cenzura, której zadaniem było zwalczanie przeciwnika wprost lub pośrednio. Można było weń uderzyć, a można było go przemilczeć lub nie dać dojść do głosu. W przypadku sztuki, a zwłaszcza literatury, oznaczało to w praktyce brak zgody na wydanie dzieła lub limitowanie nakładu. Niektóre pozycje - a była to ciągle epoka, w której telewizja jeszcze nie zawłaszczyła świadomości społecznej i żyły pokolenia, które umiały i lubiły czytać książki - ukazywały się wielokrotnie i we wręcz astronomicznych nakładach, 100 czy nawet 200 tys. Inne miały nakład niski, 500 lub tysiąc egzemplarzy. Były też i takie, które w ogóle się nie ukazywały. Do tych ostatnich należą właśnie Wiry i Listy z Afryki naszego laureata Nagrody Nobla.

Powód, dla którego nie wznawiano Wirów, jest jasny: Sienkiewicz przeprowadza tam druzgocącą krytykę socjalizmu i komunizmu. Ta krytyka nie mogła być na rękę inżynierom nowego porządku społecznego opartego właśnie na gloryfikowanym komunizmie i socjalizmie. Gdy system upadł, wróciły też i Wiry. Ale dlaczego nie wróciły Listy? Dlaczego wówczas blokowano niewinne z pozoru Listy z Afryki, i po dziś dzień nie doczekały się one wznowienia?

Jest kilka punktów, na które warto zwrócić uwagę. Sienkiewicz jako przenikliwy obserwator rozpoznał głębsze tło i mechanizm niewolnictwa Murzynów. Wedle wykładni obowiązującej w czasach komunizmu, ale i dziś, pod panowaniem politycznej poprawności, odpowiedzialny za niewolnictwo jest biały człowiek. Tymczasem Sienkiewicz zwrócił uwagę, że najpierw niewolnictwo kwitło wśród samych Murzynów: "Murzyni także posiadają swoich Murzynów, a niewolnicy swoich niewolników", a przed białymi byli Arabowie, którzy co najmniej od X wieku bez większych problemów ściągali Murzynów do swoich krajów, nie drogą łapanki czy polowania, ale wykupując ich od innych Murzynów.

Z drugiej strony czarną legendą otoczono misje katolickie, gdy w rzeczywistości niosły one, poza Dobrą Nowiną, wysoką kulturę, pomagając załagodzić napięcia międzyludzkie, zadbać o szkolnictwa, nauczyć korzystania z owoców ziemi. "Gdzie jest misja, tam kraj wygląda inaczej; chaty są obszerniejsze, Murzyn karmi się lepiej, odziewa lepiej, kultura jest wyższa, produkcja znaczniejsza." Co więcej, Sienkiewicz z całym obiektywizmem podkreśla pozytywną rolę, jaką wówczas odgrywali kolonizatorzy, porządkując życie społeczne, znosząc niewolnictwo i hamując islamizację pod przymusem: "Arabowie zostali rozproszeni; islam nie może być już narzucany z góry niewolnikom, bo nowi władcy znieśli niewolnictwo nie tylko na papierze - więc przynajmniej nie rozszerza się tak jak dawniej".

(...)

Piotr Jaroszyński

Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk Listy z Afryki Sienkiewicz Henryk MOST
mestro.pl od 26.95PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk

Listy z Afryki za 26.95 zł

Cena: 26.95
Sklep: mestro.pl
Kup teraz Listy z Afryki za 26.95 zł w księgarni mestro.pl
Wydawca: MOST
Kategoria: Literatura faktu/Biografie
ISBN: 9788360840177
Waga: 0.3800 kg
Rok wydania: 2020

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryki. Dlaczego nie słyszał? Dlatego że o nich nie mówiono i nie pisano; nie czytał, bo po prostu przez pewien czas nie były publikowane. Owszem znaleźć je można w wydaniu zbiorowym (1948-1955), ale potem zapadła głucha cisza. Niestety, ta przerwa kilkupokoleniowa zrobiła swoje, Listy z Afryki do szerszej świadomości nie wróciły, podzieliły los książek, o których się nie pisze i nad którymi się nie dyskutuje. Czasem tylko jakiś „krytyk literacki” machnie lekceważąco ręką, że są to rzeczy słabe, które Sienkiewiczowi się nie udały. Okres, w którym zaprzestano wznawiania obu dzieł Sienkiewicza, odznaczał się dużą czujnością ideologiczną. Oficjalnie działała cenzura, której zadaniem było zwalczanie przeciwnika wprost lub pośrednio. Można było weń uderzyć, a można było go przemilczeć lub nie dać dojść do głosu. W przypadku sztuki, a zwłaszcza literatury, oznaczało to w praktyce brak zgody na wydanie dzieła lub limitowanie nakładu. Niektóre pozycje – a była to ciągle epoka, w której telewizja jeszcze nie zawłaszczyła świadomości społecznej i żyły pokolenia, które umiały i lubiły czytać książki – ukazywały się wielokrotnie i we wręcz astronomicznych nakładach, 100 czy nawet 200 tys. Inne miały nakład niski, 500 lub tysiąc egzemplarzy. Były też i takie, które w ogóle się nie ukazywały. Do tych ostatnich należą właśnie Wiry i Listy z Afryki naszego laureata Nagrody Nobla. Powód, dla którego nie wznawiano Wirów, jest jasny: Sienkiewicz przeprowadza tam druzgocącą krytykę socjalizmu i komunizmu. Ta krytyka nie mogła być na rękę inżynierom nowego porządku społecznego opartego właśnie na gloryfikowanym komunizmie i socjalizmie. Gdy system upadł, wróciły też i Wiry. Ale dlaczego nie wróciły Listy? Dlaczego wówczas blokowano niewinne z pozoru Listy z Afryki, i po dziś dzień nie doczekały się one wznowienia? Jest kilka punktów, na które warto zwrócić uwagę. Sienkiewicz jako przenikliwy obserwator rozpoznał głębsze tło i mechanizm niewolnictwa Murzynów. Wedle wykładni obowiązującej w czasach komunizmu, ale i dziś, pod panowaniem politycznej poprawności, odpowiedzialny za niewolnictwo jest biały człowiek. Tymczasem Sienkiewicz zwrócił uwagę, że najpierw niewolnictwo kwitło wśród samych Murzynów: „Murzyni także posiadają swoich Murzynów, a niewolnicy swoich niewolników”, a przed białymi byli Arabowie, którzy co najmniej od X wieku bez większych problemów ściągali Murzynów do swoich krajów, nie drogą łapanki czy polowania, ale wykupując ich od innych Murzynów. Z drugiej strony czarną legendą otoczono misje katolickie, gdy w rzeczywistości niosły one, poza Dobrą Nowiną, wysoką kulturę, pomagając załagodzić napięcia międzyludzkie, zadbać o szkolnictwa, nauczyć korzystania z owoców ziemi. „Gdzie jest misja, tam kraj wygląda inaczej; chaty są obszerniejsze, Murzyn karmi się lepiej, odziewa lepiej, kultura jest wyższa, produkcja znaczniejsza.” Co więcej, Sienkiewicz z całym obiektywizmem podkreśla pozytywną rolę, jaką wówczas odgrywali kolonizatorzy, porządkując życie społeczne, znosząc niewolnictwo i hamując islamizację pod przymusem: „Arabowie zostali rozproszeni; islam nie może być już narzucany z góry niewolnikom, bo nowi władcy znieśli niewolnictwo nie tylko na papierze – więc przynajmniej nie rozszerza się tak jak dawniej”. (...) Piotr Jaroszyński

Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz [KSIĄŻKA] - Henryk Sienkiewicz Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz [KSIĄŻKA] Henryk Sienkiewicz brak danych
dvdmax.pl od 26.99PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz [KSIĄŻKA] - Henryk Sienkiewicz

Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz [KSIĄŻKA] za 26.99 zł

Cena: 26.99
Sklep: dvdmax.pl
Kup teraz Listy z Afryki - Henryk Sienkiewicz [KSIĄŻKA] za 26.99 zł w księgarni dvdmax.pl
Wydawca: brak danych
Kategoria: Książki/Biografie i dzienniki/
ISBN: 9788360840177
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2016

Listy z Afryki - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł - brak Listy z Afryki - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł brak brak danych
swiatksiazki.pl od 28.00PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł - brak

Listy z Afryki - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł za 28.00 zł

Cena: 28.00
Sklep: swiatksiazki.pl
Kup teraz Listy z Afryki - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł za 28.00 zł w księgarni swiatksiazki.pl
Wydawca: brak danych
Kategoria: Książki / biografie / listy i wspomnienia
ISBN: 9788360840177
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2020

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryki. Dlaczego nie słyszał? Dlatego że o nich nie mówiono i nie pisano; nie czytał, bo po prostu przez pewien czas nie były publikowane. Owszem znaleźć je można w wydaniu zbiorowym (1948-1955), ale potem zapadła głucha cisza. Niestety, ta przerwa kilkupokoleniowa zrobiła swoje, Listy z Afryki do szerszej świadomości nie wróciły, podzieliły los książek, o których się nie pisze i nad którymi się nie dyskutuje. Czasem tylko jakiś „krytyk literacki” machnie lekceważąco ręką, że są to rzeczy słabe, które Sienkiewiczowi się nie udały.

Okres, w którym zaprzestano wznawiania obu dzieł Sienkiewicza, odznaczał się dużą czujnością ideologiczną. Oficjalnie działała cenzura, której zadaniem było zwalczanie przeciwnika wprost lub pośrednio. Można było weń uderzyć, a można było go przemilczeć lub nie dać dojść do głosu. W przypadku sztuki, a zwłaszcza literatury, oznaczało to w praktyce brak zgody na wydanie dzieła lub limitowanie nakładu. Niektóre pozycje – a była to ciągle epoka, w której telewizja jeszcze nie zawłaszczyła świadomości społecznej i żyły pokolenia, które umiały i lubiły czytać książki – ukazywały się wielokrotnie i we wręcz astronomicznych nakładach, 100 czy nawet 200 tys. Inne miały nakład niski, 500 lub tysiąc egzemplarzy. Były też i takie, które w ogóle się nie ukazywały. Do tych ostatnich należą właśnie Wiry i Listy z Afryki naszego laureata Nagrody Nobla.

Powód, dla którego nie wznawiano Wirów, jest jasny: Sienkiewicz przeprowadza tam druzgocącą krytykę socjalizmu i komunizmu. Ta krytyka nie mogła być na rękę inżynierom nowego porządku społecznego opartego właśnie na gloryfikowanym komunizmie i socjalizmie. Gdy system upadł, wróciły też i Wiry. Ale dlaczego nie wróciły Listy? Dlaczego wówczas blokowano niewinne z pozoru Listy z Afryki, i po dziś dzień nie doczekały się one wznowienia?

Jest kilka punktów, na które warto zwrócić uwagę. Sienkiewicz jako przenikliwy obserwator rozpoznał głębsze tło i mechanizm niewolnictwa Murzynów. Wedle wykładni obowiązującej w czasach komunizmu, ale i dziś, pod panowaniem politycznej poprawności, odpowiedzialny za niewolnictwo jest biały człowiek. Tymczasem Sienkiewicz zwrócił uwagę, że najpierw niewolnictwo kwitło wśród samych Murzynów: „Murzyni także posiadają swoich Murzynów, a niewolnicy swoich niewolników”, a przed białymi byli Arabowie, którzy co najmniej od X wieku bez większych problemów ściągali Murzynów do swoich krajów, nie drogą łapanki czy polowania, ale wykupując ich od innych Murzynów.

Z drugiej strony czarną legendą otoczono misje katolickie, gdy w rzeczywistości niosły one, poza Dobrą Nowiną, wysoką kulturę, pomagając załagodzić napięcia międzyludzkie, zadbać o szkolnictwa, nauczyć korzystania z owoców ziemi. „Gdzie jest misja, tam kraj wygląda inaczej; chaty są obszerniejsze, Murzyn karmi się lepiej, odziewa lepiej, kultura jest wyższa, produkcja znaczniejsza.” Co więcej, Sienkiewicz z całym obiektywizmem podkreśla pozytywną rolę, jaką wówczas odgrywali kolonizatorzy, porządkując życie społeczne, znosząc niewolnictwo i hamując islamizację pod przymusem: „Arabowie zostali rozproszeni; islam nie może być już narzucany z góry niewolnikom, bo nowi władcy znieśli niewolnictwo nie tylko na papierze – więc przynajmniej nie rozszerza się tak jak dawniej”.

Nagła choroba przerwała podróż, więc nie było pola, aby nasz Autor mógł tak szeroko się rozpisać jak w przypadku choćby wyprawy do Ameryki. Mimo to Listy z Afryki posiadają urzekający walor literacki, tak charakterystyczny dla naszego pisarza, że im mniej są znane, tym bardziej przykuwają uwagę, zachęcają do śledzenia najdrobniejszych szczegółów różnych przejawów życia na Czarnym Kontynencie, życia, którego prawie już nie ma, a które ocalało właśnie dzięki tym listom. Urwanym, niedokończonym, a zawsze fascynującym.
Piotr Jaroszyński

Listy z Afryki Henryk Sienkiewicz - zakładka do książek gratis!! - Henryk Sienkiewicz Listy z Afryki Henryk Sienkiewicz - zakładka do książek gratis!! Henryk Sienkiewicz Most
gandalf.com.pl od 28.92PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki Henryk Sienkiewicz - zakładka do książek gratis!! - Henryk Sienkiewicz

Listy z Afryki Henryk Sienkiewicz - zakładka do książek gratis!! za 28.92 zł

Cena: 28.92
Sklep: gandalf.com.pl
Kup teraz Listy z Afryki Henryk Sienkiewicz - zakładka do książek gratis!! za 28.92 zł w księgarni gandalf.com.pl
Wydawca: Most
Kategoria: Książki, biografie i wspomnienia
ISBN: 9788360840177
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2020

- zakładka do książek gratis!!

Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk Listy z Afryki Sienkiewicz Henryk Oficyna Wydawnicza Most
dobre-ksiazki.com.pl od 30.42PLN
KUP KSIĄŻKĘ
Listy z Afryki - Sienkiewicz Henryk

Listy z Afryki za 30.42 zł

Cena: 30.42
Sklep: dobre-ksiazki.com.pl
Kup teraz Listy z Afryki za 30.42 zł w księgarni dobre-ksiazki.com.pl
Wydawca: Oficyna Wydawnicza Most
Kategoria: Książki
ISBN: 9788360840177
Waga: 0.3750 kg
Rok wydania: 2016

Są dwa dzieła Henryka Sienkiewicza, które przeciętnemu Czytelnikowi pozostają ciągle mało znane, nie tylko dlatego że do nich nie sięgał, ale nawet być może o nich nie słyszał. To Wiry i Listy z Afryki. Dlaczego nie słyszał? Dlatego że o nich nie mówiono i nie pisano; nie czytał, bo po prostu przez pewien czas nie były publikowane. Owszem znaleźć je można w wydaniu zbiorowym (1948-1955), ale potem zapadła głucha cisza. Niestety, ta przerwa kilkupokoleniowa zrobiła swoje, Listy z Afryki do szersz...

Muzyka > Metal
Prepare For War. CD - Demoniac
56.95PLN
Muzyka > Pozostałe
From Voodoo To Zen - Tides From Nebula
55.90PLN
Książki/Pozostałe książki
Gubbio - brak
48.42PLN
Hobby / II Wojna Światowa
Księża z Katynia - Patryk Pleskot
22.50PLN
Dla dzieci / Książki i Książeczki / Kolorowanki i malowanki
Bingo i Rolly w akcji. Megakolorowanka - praca zbiorowa
12.27PLN
Książki naukowe i popularnonaukowe/Prawo i administracja
Podatek dochodowy od osób prawnych wyd.4 - praca zbiorowa
13.25PLN
Nauka języków obcych/Język angielski
Zabawa z językiem angielskim. The Farm - Jordi Busquets (ilustr.)
3.99PLN
E-booki/Pozostałe E-booki
Historia pewnej miłości - Heidi Rice
8.99PLN
E-booki/E-literatura podróżnicza i przewodniki
Nowy Jork. Michelin. Wydanie 1 - Opracowanie zbiorowe
13.90PLN
Kucharstwo. Żywność. Gastronomia/Diety
Opanuj swój metabolizm - Jillian Michaels & Mariska van Aalst
23.01PLN
Książki > Literatura naukowa > Pedagogika > Pomoce dydaktyczne dla nauczycieli
Uczymy się mówić. Materiały do alternatywnych... - Marta Wiśniewska
24.00PLN
Podręczniki. Ćwiczenia i zadania/Podręczniki akademickie. Skrypty
Modelowanie krwiobiegu za pomocą obwodu elektrycznego - Matulewicz Wacław
17.44PLN
Beletrystyka/Inne
BŁĘDY ODWRACALNE - Turow Scott
9.50PLN
Książki / Książki dla dzieci i młodzieży / Książki dla młodzieży
Tajemnica człowieka z blizną - Paweł Beręsewicz
14.89PLN
Książki > Albumy > Krajoznawcze
100 najpiękniejszych starówek Europy - praca zbiorowa
14.00PLN
Książki > Rozrywka, hobby > Sport
Ludzie znikąd - Michael Calvin
31.92PLN
Książki, dla dzieci i młodzieży
44 koty Na pomoc babci PRACA ZBIOROWA ! - PRACA ZBIOROWA
4.61PLN
Książki/Podręczniki akademickie/Prawo i administracja
Kodeks postępowania karnego. Komentarz. Reprint - Mogilnicki Aleksander
88.27PLN