Podsumowanie ofert Liczba ofert: 2. |
![]() | NA SAMYM DNIE | Günter Wallraff | brak danych |
madbooks.pl | od 22.75PLN | ||
![]() NA SAMYM DNIE za 22.75 zł Cena: 22.75 zł „Na samym dnie” to najsłynniejsza książka Güntera Wallraffa, najbardziej radykalnego przedstawiciela dziennikarstwa uczestniczącego na świecie. Na jej podstawie autor zrealizował rok później głośny film dokumentalny o tym samym tytule („Ganz Unten”, 1986).To historia tureckiego gastarbeitera Alego, w którego wciela się Wallraff, i jego niewolniczej pracy m.in. w hucie Thyssena, w elektrowni atomowej, na budowie, w instytucie badawczym testującym leki.Książka została przełożona na 38 języków, w samych Niemczech osiągnęła milionowe nakłady – miała tam dotąd 21 wydań. W Polsce ukazała się w 1988 roku w przekładzie Ryszarda Turczyna. Wznawiamy ją w roku 25-lecia naszej transformacji ustrojowej. Znamy już smak kapitalizmu – przyniósł nam satysfakcję, ale i sporo rozczarowań.Teraz – jak pisze Lidia Ostałowska we wstępie – lepiej rozumiemy „Na samym dnie” i Güntera Wallraffa. Czytając „Na samym dnie” nie bójmy się własnych emocji. |
![]() | Na samym dnie | Wallraff Günter | Agora |
lideria.pl | od 23.79PLN | ||
![]() Na samym dnie za 23.79 zł Cena: 23.79 zł „Na samym dnie” to najsłynniejsza książka Güntera Wallraffa, najbardziej radykalnego przedstawiciela dziennikarstwa uczestniczącego na świecie. Na jej podstawie autor zrealizował rok później głośny film dokumentalny o tym samym tytule („Ganz Unten”, 1986). To historia tureckiego gastarbeitera Alego, w którego wciela się Wallraff, i jego niewolniczej pracy m.in. w hucie Thyssena, w elektrowni atomowej, na budowie, w instytucie badawczym testującym leki. Książka została przełożona na 38 języków, w samych Niemczech osiągnęła milionowe nakłady – miała tam dotąd 21 wydań. W Polsce ukazała się w 1988 roku w przekładzie Ryszarda Turczyna. Wznawiamy ją w roku 25-lecia naszej transformacji ustrojowej. Znamy już smak kapitalizmu – przyniósł nam satysfakcję, ale i sporo rozczarowań. Teraz – jak pisze Lidia Ostałowska we wstępie – lepiej rozumiemy „Na samym dnie” i Güntera Wallraffa. Czytając „Na samym dnie” nie bójmy się własnych emocji. |