Podsumowanie ofert Liczba ofert: 12. |
![]() | Niebo wojny | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA | Janowicz Krzysztof | Napoleon V |
nieprzeczytane.pl | od 60.94PLN | ||
![]() Niebo wojny | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 60.94 zł Cena: 60.94 zł (...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr. I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte... (...) Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów... Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej... |
![]() | Niebo wojny Krzysztof Janowicz ! | Krzysztof Janowicz | Napoleon V |
gandalf.com.pl | od 62.93PLN | ||
![]() Niebo wojny Krzysztof Janowicz ! za 62.93 zł Cena: 62.93 zł ! |
![]() | Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne... | Krzysztof Janowicz | Napoleon V |
taniaksiazka.pl | od 63.11PLN | ||
![]() Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne... za 63.11 zł Cena: 63.11 zł
|
![]() | Niebo wojny | Janowicz Krzysztof | Napoleon V |
profit24.pl | od 64.58PLN | ||
![]() Niebo wojny za 64.58 zł Cena: 64.58 zł (...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr. I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte... (...) Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów... Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej... |
![]() | Niebo wojny Zapomniane bitwy powietrzne frontu wschodniego | brak | brak danych |
matras.pl | od 67.56PLN | ||
![]() Niebo wojny Zapomniane bitwy powietrzne frontu wschodniego za 67.56 zł Cena: 67.56 zł (...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr. I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte... (...) Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów... Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej... |
![]() | Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne... | Janowicz Krzysztof | Napoleon V |
dadada.pl | od 68.44PLN | ||
![]() Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne... za 68.44 zł Cena: 68.44 zł (...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr. I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte... (...) Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów... Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej... |
![]() | Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne... | Krzysztof Janowicz | Napoleon V |
madbooks.pl | od 70.98PLN | ||
![]() Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne... za 70.98 zł Cena: 70.98 zł (...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr. I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte... (...) Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów... Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej... |
![]() | Niebo wojny | Janowicz Krzysztof | Napoleon V |
mestro.pl | od 71.95PLN | ||
![]() Niebo wojny za 71.95 zł Cena: 71.95 zł (...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr. I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte... (...) Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów... Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej... |
![]() | Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne frontu wschodniego. | Janowicz Krzysztof | Wydawnictwo Napoleon V |
dobre-ksiazki.com.pl | od 72.51PLN | ||
![]() Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne frontu wschodniego. za 72.51 zł Cena: 72.51 zł (...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził sw... |
![]() | Niebo wojny | Janowicz Krzysztof | Napoleon V |
selkar.pl | od 81.97PLN | ||
![]() Niebo wojny za 81.97 zł Cena: 81.97 zł (...) Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr. I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte... |
![]() | Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne frontu wschodniego | Krzysztof Janowicz | Napoleon V |
bonito.pl | od 83.00PLN | ||
![]() Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne frontu wschodniego za 83.00 zł Cena: 83.00 zł Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej misji odbył się bez zachowania elementarnych zasad zapewnienia tajemnicy. Jak wynika z dokumentów 309. IAD, dowódca dywizji ppłk Josif I. Giejbo w czasie startu swoich myśliwców i dołączania do szturmowców, znajdował się na stanowisku dowodzenia z mikrofonem i osobiście przez radio dowodził swoimi pilotami po starcie. Przy czym wszystko to działo się w obecności zastępcy dowódcy 1. WA, gen.-mjr I. G. Piatychina, który przybył na punkt dowodzenia dywizji. Nie można było więc myśleć o zaskoczeniu Niemców, skoro przez radio faktycznie odbywała się bezpośrednia i ogólnodostępna transmisja ze startu 32 myśliwców i 23 szturmowców. Niemieckie służby nasłuchu radiowego przechwyciły radzieckie komunikaty i natychmiast ogłosiły alarm. Z lotnisk w rejonie Orła poderwały się Focke-Wulfy z I. i III./JG 51, z Briańska wystartowali piloci IV./JG 51, a w chwilę po starcie dołączyli do nich Hiszpanie z Escuadrilla Azul (15./JG 51). Myśliwce Luftwaffe skierowały się nad marszrutę znaną im już z poprzednich nalotów szturmowców WWS, a w inne kierunki skierowano tylko pojedyncze Rotte... Szturmowce pozostały bez obrony, ale mimo to udało im się rozwinąć w szyk bojowy do ataku. Ostrzelały lotnisko z RSów i broni pokładowej, a następnie zrzuciły bomby. Po wykonaniu nalotu na lotnisko Iły-2 przeszły w lot koszący i skierowały się nad swój teren. Związani walką powietrzną, piloci Ławoczkinów widzieli oddalające się na małej wysokości Iły, a wokół nich krążyło coraz więcej Focke-Wulfów... Na lotnisku Żadomo-Jefriemowo długo i próżno czekano na powrót szturmowców z 614. SzAP. Żaden z 12 Iłów-2 nie wrócił z tej misji. Nie odnaleziono żadnych śladów ich załóg na radzieckim terenie i nie udało się ustalić ich losów. Wszystkie załogi zostały zestrzelone przez niemieckie myśliwce i ogień artylerii przeciwlotniczej... |
![]() | Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne frontu wschodniego | Krzysztof Janowicz | Napoleon V |
aros.pl | od 83.00PLN | ||
![]() Niebo wojny. Zapomniane bitwy powietrzne frontu wschodniego za 83.00 zł Cena: 83.00 zł Zadaniem sztabowców 1. WA była pomoc dla sztabów dywizji w przygotowaniu uderzenia, ale ich obecność spowodowała chęć jak najlepszego zaprezentowania się podległych im dowódców, przez co start do tej |