Podsumowanie ofert Liczba ofert: 12. |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Artur Duda | Wydawnictwo Naukowe Umk |
taniaksiazka.pl | od 36.91PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 36.91 zł Cena: 36.91 zł
|
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA | Duda Artur | UMK – Uniwersytet Mikołaja Kopernika |
nieprzeczytane.pl | od 40.48PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 40.48 zł Cena: 40.48 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w burzliwej pierwszej połowie XX wieku. Był to czas walki o teatr na wyłączność tylko jednego narodu, o to, żeby z tej sceny nie padło już ani jedno (polskie czy niemieckie) słowo. Zarazem jednak zdarzały się zaskakujące momenty kooperacji, przynoszące artystyczne owoce, np. toruńskie sukcesy diwy operowej Marii Janowskiej w niemieckim teatrze albo symboliczna transakcja handlowa pomiędzy ostatnim dyrektorem Stadttheater Thorn Romanem Kalkowskim, wywodzącym się z rodziny polsko-niemieckiej, a pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego na Pomorzu, Franciszkiem Frączkowskim. Bliski kuzyn Kalkowskiego – Karol Benda dwukrotnie dyrektorował polskiej scenie w Toruniu i stał się jej najlepszym aktorem; Władysław Bracki, zanim został dyrektorem, uczył się teatru w Berlinie u Maxa Reinhardta, a później wziął udział w powstaniu wielkopolskim; Helena Grossówna miała matkę Polkę i ojca – niemieckiego rzeźnika, potem została gwiazdą kina i współpracownicą AK. „Dosyć poplątane są te węzły krwi” – mówił książę Hamlet. O tym właśnie jest ta opowieść. Głównie o teatrze, czasami także o krwi. |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Artur Duda | Wydawnictwo Naukowe UMK |
bonito.pl | od 42.32PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 42.32 zł Cena: 42.32 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w burzliwej pierwszej połowie XX wieku. Był to czas walki o teatr na wyłączność tylko jednego narodu, o to, żeby z tej sceny nie padło już ani jedno (polskie czy niemieckie) słowo. Zarazem jednak zdarzały się zaskakujące momenty kooperacji, przynoszące artystyczne owoce, np. toruńskie sukcesy diwy operowej Marii Janowskiej w niemieckim teatrze albo symboliczna transakcja handlowa pomiędzy ostatnim dyrektorem Stadttheater Thorn Romanem Kalkowskim, wywodzącym się z rodziny polsko-niemieckiej, a pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego na Pomorzu, Franciszkiem Frączkowskim. Bliski kuzyn Kalkowskiego ? Karol Benda dwukrotnie dyrektorował polskiej scenie w Toruniu i stał się jej najlepszym aktorem; Władysław Bracki, zanim został dyrektorem, uczył się teatru w Berlinie u Maxa Reinhardta, a później wziął udział w powstaniu wielkopolskim; Helena Grossówna miała matkę Polkę i ojca ? niemieckiego rzeźnika, potem została gwiazdą kina i współpracownicą AK. ?Dosyć poplątane są te węzły krwi? ? mówił książę Hamlet. O tym właśnie jest ta opowieść. Głównie o teatrze, czasami także o krwi. |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Artur Duda | Wydawnictwo Naukowe UMK |
aros.pl | od 42.32PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 42.32 zł Cena: 42.32 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 Artur Duda ! | Artur Duda | Wydawnictwo Naukowe UMK |
gandalf.com.pl | od 42.50PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 Artur Duda ! za 42.50 zł Cena: 42.50 zł ! |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Duda Artur | brak danych |
madbooks.pl | od 42.75PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 42.75 zł Cena: 42.75 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w burzliwej pierwszej połowie XX wieku. Był to czas walki o teatr na wyłączność tylko jednego narodu, o to, żeby z tej sceny nie padło już ani jedno (polskie czy niemieckie) słowo. Zarazem jednak zdarzały się zaskakujące momenty kooperacji, przynoszące artystyczne owoce, np. toruńskie sukcesy diwy operowej Marii Janowskiej w niemieckim teatrze albo symboliczna transakcja handlowa pomiędzy ostatnim dyrektorem Stadttheater Thorn Romanem Kalkowskim, wywodzącym się z rodziny polsko-niemieckiej, a pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego na Pomorzu, Franciszkiem Frączkowskim. Bliski kuzyn Kalkowskiego – Karol Benda dwukrotnie dyrektorował polskiej scenie w Toruniu i stał się jej najlepszym aktorem; Władysław Bracki, zanim został dyrektorem, uczył się teatru w Berlinie u Maxa Reinhardta, a później wziął udział w powstaniu wielkopolskim; Helena Grossówna miała matkę Polkę i ojca – niemieckiego rzeźnika, potem została gwiazdą kina i współpracownicą AK. „Dosyć poplątane są te węzły krwi” – mówił książę Hamlet. O tym właśnie jest ta opowieść. Głównie o teatrze, czasami także o krwi. |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Duda Artur | Wydawnictwo Naukowe UMK |
dadada.pl | od 43.91PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 43.91 zł Cena: 43.91 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w burzliwej pierwszej połowie XX wieku. Był to czas walki o teatr na wyłączność tylko jednego narodu, o to, żeby z tej sceny nie padło już ani jedno (polskie czy niemieckie) słowo. Zarazem jednak zdarzały się zaskakujące momenty kooperacji, przynoszące artystyczne owoce, np. toruńskie sukcesy diwy operowej Marii Janowskiej w niemieckim teatrze albo symboliczna transakcja handlowa pomiędzy ostatnim dyrektorem Stadttheater Thorn Romanem Kalkowskim, wywodzącym się z rodziny polsko-niemieckiej, a pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego na Pomorzu, Franciszkiem Frączkowskim. Bliski kuzyn Kalkowskiego – Karol Benda dwukrotnie dyrektorował polskiej scenie w Toruniu i stał się jej najlepszym aktorem; Władysław Bracki, zanim został dyrektorem, uczył się teatru w Berlinie u Maxa Reinhardta, a później wziął udział w powstaniu wielkopolskim; Helena Grossówna miała matkę Polkę i ojca – niemieckiego rzeźnika, potem została gwiazdą kina i współpracownicą AK. „Dosyć poplątane są te węzły krwi” – mówił książę Hamlet. O tym właśnie jest ta opowieść. Głównie o teatrze, czasami także o krwi. |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Duda Artur | UMK – Uniwersytet Mikołaja Kopernika |
profit24.pl | od 44.11PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 44.11 zł Cena: 44.11 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w burzliwej pierwszej połowie XX wieku. Był to czas walki o teatr na wyłączność tylko jednego narodu, o to, żeby z tej sceny nie padło już ani jedno (polskie czy niemieckie) słowo. Zarazem jednak zdarzały się zaskakujące momenty kooperacji, przynoszące artystyczne owoce, np. toruńskie sukcesy diwy operowej Marii Janowskiej w niemieckim teatrze albo symboliczna transakcja handlowa pomiędzy ostatnim dyrektorem Stadttheater Thorn Romanem Kalkowskim, wywodzącym się z rodziny polsko-niemieckiej, a pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego na Pomorzu, Franciszkiem Frączkowskim. Bliski kuzyn Kalkowskiego – Karol Benda dwukrotnie dyrektorował polskiej scenie w Toruniu i stał się jej najlepszym aktorem; Władysław Bracki, zanim został dyrektorem, uczył się teatru w Berlinie u Maxa Reinhardta, a później wziął udział w powstaniu wielkopolskim; Helena Grossówna miała matkę Polkę i ojca – niemieckiego rzeźnika, potem została gwiazdą kina i współpracownicą AK. „Dosyć poplątane są te węzły krwi” – mówił książę Hamlet. O tym właśnie jest ta opowieść. Głównie o teatrze, czasami także o krwi. |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 Opowieść performatyczna | brak | brak danych |
matras.pl | od 45.75PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 Opowieść performatyczna za 45.75 zł Cena: 45.75 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w burzliwej pierwszej połowie XX wieku. Był to czas walki o teatr na wyłączność tylko jednego narodu, o to, żeby z tej sceny nie padło już ani jedno (polskie czy niemieckie) słowo. Zarazem jednak zdarzały się zaskakujące momenty kooperacji, przynoszące artystyczne owoce, np. toruńskie sukcesy diwy operowej Marii Janowskiej w niemieckim teatrze albo symboliczna transakcja handlowa pomiędzy ostatnim dyrektorem Stadttheater Thorn Romanem Kalkowskim, wywodzącym się z rodziny polsko-niemieckiej, a pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego na Pomorzu, Franciszkiem Frączkowskim. Bliski kuzyn Kalkowskiego – Karol Benda dwukrotnie dyrektorował polskiej scenie w Toruniu i stał się jej najlepszym aktorem; Władysław Bracki, zanim został dyrektorem, uczył się teatru w Berlinie u Maxa Reinhardta, a później wziął udział w powstaniu wielkopolskim; Helena Grossówna miała matkę Polkę i ojca – niemieckiego rzeźnika, potem została gwiazdą kina i współpracownicą AK. „Dosyć poplątane są te węzły krwi” – mówił książę Hamlet. O tym właśnie jest ta opowieść. Głównie o teatrze, czasami także o krwi. |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Duda Artur | UMK – Uniwersytet Mikołaja Kopernika |
mestro.pl | od 49.95PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 49.95 zł Cena: 49.95 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w burzliwej pierwszej połowie XX wieku. Był to czas walki o teatr na wyłączność tylko jednego narodu, o to, żeby z tej sceny nie padło już ani jedno (polskie czy niemieckie) słowo. Zarazem jednak zdarzały się zaskakujące momenty kooperacji, przynoszące artystyczne owoce, np. toruńskie sukcesy diwy operowej Marii Janowskiej w niemieckim teatrze albo symboliczna transakcja handlowa pomiędzy ostatnim dyrektorem Stadttheater Thorn Romanem Kalkowskim, wywodzącym się z rodziny polsko-niemieckiej, a pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego na Pomorzu, Franciszkiem Frączkowskim. Bliski kuzyn Kalkowskiego – Karol Benda dwukrotnie dyrektorował polskiej scenie w Toruniu i stał się jej najlepszym aktorem; Władysław Bracki, zanim został dyrektorem, uczył się teatru w Berlinie u Maxa Reinhardta, a później wziął udział w powstaniu wielkopolskim; Helena Grossówna miała matkę Polkę i ojca – niemieckiego rzeźnika, potem została gwiazdą kina i współpracownicą AK. „Dosyć poplątane są te węzły krwi” – mówił książę Hamlet. O tym właśnie jest ta opowieść. Głównie o teatrze, czasami także o krwi. |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Duda Artur | Wydawnictwo Naukowe UMK |
dobre-ksiazki.com.pl | od 52.61PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 52.61 zł Cena: 52.61 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w ... |
![]() | Teatr w Toruniu 1904-1944 | Duda Artur | Wydawnictwo Naukowe UMK |
selkar.pl | od 55.47PLN | ||
![]() Teatr w Toruniu 1904-1944 za 55.47 zł Cena: 55.47 zł Książka ta opowiada o teatrach polskich i niemieckich, które działały w tym samym budynku zaprojektowanym przez wiedeńską pracownią Helmera i Fellnera, a stojącym dziś przy Placu Teatralnym i noszącym imię Wilama Horzycy. Inaczej niż moi poprzednicy chciałem połączyć w jednej monografii instytucje teatralne pruskiego, polskiego międzywojennego i nazistowskiego Torunia, uchwycić zmienność życia artystycznego, idee i koncepcje, przedstawienia, a nade wszystko sylwetki ludzi, którzy tu pracowali w burzliwej pierwszej połowie XX wieku. Był to czas walki o teatr na wyłączność tylko jednego narodu, o to, żeby z tej sceny nie padło już ani jedno (polskie czy niemieckie) słowo. Zarazem jednak zdarzały się zaskakujące momenty kooperacji, przynoszące artystyczne owoce, np. toruńskie sukcesy diwy operowej Marii Janowskiej w niemieckim teatrze albo symboliczna transakcja handlowa pomiędzy ostatnim dyrektorem Stadttheater Thorn Romanem Kalkowskim, wywodzącym się z rodziny polsko-niemieckiej, a pierwszym dyrektorem Teatru Narodowego na Pomorzu, Franciszkiem Frączkowskim. Bliski kuzyn Kalkowskiego - Karol Benda dwukrotnie dyrektorował polskiej scenie w Toruniu i stał się jej najlepszym aktorem; Władysław Bracki, zanim został dyrektorem, uczył się teatru w Berlinie u Maxa Reinhardta, a później wziął udział w powstaniu wielkopolskim; Helena Grossówna miała matkę Polkę i ojca - niemieckiego rzeźnika, potem została gwiazdą kina i współpracownicą AK. "Dosyć poplątane są te węzły krwi" - mówił książę Hamlet. O tym właśnie jest ta opowieść. Głównie o teatrze, czasami także o krwi. |