Podsumowanie ofert Liczba ofert: 10. |
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej Hipolit Korwin-Milewski - zakładka do książek gratis!! | Hipolit Korwin-Milewski | Klinika Języka |
gandalf.com.pl | od 29.16PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej Hipolit Korwin-Milewski - zakładka do książek gratis!! za 29.16 zł Cena: 29.16 zł - zakładka do książek gratis!! |
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | Hipolit Korwin-Milewski | Klinika Języka |
taniaksiazka.pl | od 31.45PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej za 31.45 zł Cena: 31.45 zł
|
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA | Korwin-Milewski Hipolit | Klinika Języka |
nieprzeczytane.pl | od 31.47PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 31.47 zł Cena: 31.47 zł Wytwarzanie i rozwój bogactwa mają wspólne źródło: pracę. A jak można pracować, kiedy ma się nieustannie związane ręce i nogi, kiedy każda inicjatywa prywatna, wszelka próba stowarzyszenia się, porozumienia, wymiany sił czy nawet reklamy jest systematycznie niszczona w zarodku w domniemanym interesie albo samowładztwa, albo rosyjskiego nacjonalizmu, albo religii prawosławnej, a zwłaszcza – w realnym interesie czynownika? Przykład typowy, wybrany spośród setek podobnych: Miasto-forteca Kars, w rosyjskiej Armenii, było od czasu podboju w 1878 roku zarządzane przez wojsko i nie miało władz lokalnych; to policja imperialna w pełni odpowiadała za porządek tego liczącego 25 000 mieszkańców miasta. W 1910 roku wice-król Kaukazu osobiście prezentował izbom projekt uchwały, która obdarowywała Kars obieralną organizacją miejską. Każdy wie, że Ormianie, wciąż wdzięczni Rosji, że wybawiła ich od regularnych pogromów, są najspokojniejszymi i najlojalniejszymi poddanymi, więc uchwała ta została bez dyskusji przyjęta przez Dumę. Ale w Radzie Państwa znalazło się od razu kilku szanownych, nie w ciemię bitych biurokratów, którzy przypomnieli sobie, że magistrat – przy wszystkich pracach miejskich, rynkach, przedsiębiorstwach itp. – stanowi łakomy kąsek. Poprawka uchwały: połowa mandatów do rady miejskiej i wszystkie płatne posady, w tym funkcja prezydenta, zostaną przeznaczone dla rdzennych Rosjan. Komisarz rządowy stwierdza, że w Karsie nie ma Rosjan. Przeprowadzono ekspertyzę kontrolną: poza garnizonem w mieście znalazło się 240 Rosjan, ale połowa z nich to będący przejazdem urzędnicy, druga – mołokanie (sekta podobna do braci morawskich), z pochodzenia Wielkorusini, którzy jednak odszczepili się od prawosławia, są więc obywatelami drugiej klasy. Rezultat: Kars wciąż nie ma magistratu, policja czuwa nad jego drogami, oświetleniem, wodą, ściekami… i nie ma potrzeby dodawać nic więcej. Fragment tekstu |
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | KORWIN-MILEWSKI HIPOLIT | Klinika Języka |
aros.pl | od 33.53PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej za 33.53 zł Cena: 33.53 zł
|
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | KORWIN-MILEWSKI HIPOLIT | Klinika Języka |
bonito.pl | od 33.53PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej za 33.53 zł Cena: 33.53 zł
|
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | Korwin-Milewski Hipolit | Klinika Języka |
profit24.pl | od 34.29PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej za 34.29 zł Cena: 34.29 zł Wytwarzanie i rozwój bogactwa mają wspólne źródło: pracę. A jak można pracować, kiedy ma się nieustannie związane ręce i nogi, kiedy każda inicjatywa prywatna, wszelka próba stowarzyszenia się, porozumienia, wymiany sił czy nawet reklamy jest systematycznie niszczona w zarodku w domniemanym interesie albo samowładztwa, albo rosyjskiego nacjonalizmu, albo religii prawosławnej, a zwłaszcza – w realnym interesie czynownika? Przykład typowy, wybrany spośród setek podobnych: Miasto-forteca Kars, w rosyjskiej Armenii, było od czasu podboju w 1878 roku zarządzane przez wojsko i nie miało władz lokalnych; to policja imperialna w pełni odpowiadała za porządek tego liczącego 25 000 mieszkańców miasta. W 1910 roku wice-król Kaukazu osobiście prezentował izbom projekt uchwały, która obdarowywała Kars obieralną organizacją miejską. Każdy wie, że Ormianie, wciąż wdzięczni Rosji, że wybawiła ich od regularnych pogromów, są najspokojniejszymi i najlojalniejszymi poddanymi, więc uchwała ta została bez dyskusji przyjęta przez Dumę. Ale w Radzie Państwa znalazło się od razu kilku szanownych, nie w ciemię bitych biurokratów, którzy przypomnieli sobie, że magistrat – przy wszystkich pracach miejskich, rynkach, przedsiębiorstwach itp. – stanowi łakomy kąsek. Poprawka uchwały: połowa mandatów do rady miejskiej i wszystkie płatne posady, w tym funkcja prezydenta, zostaną przeznaczone dla rdzennych Rosjan. Komisarz rządowy stwierdza, że w Karsie nie ma Rosjan. Przeprowadzono ekspertyzę kontrolną: poza garnizonem w mieście znalazło się 240 Rosjan, ale połowa z nich to będący przejazdem urzędnicy, druga – mołokanie (sekta podobna do braci morawskich), z pochodzenia Wielkorusini, którzy jednak odszczepili się od prawosławia, są więc obywatelami drugiej klasy. Rezultat: Kars wciąż nie ma magistratu, policja czuwa nad jego drogami, oświetleniem, wodą, ściekami… i nie ma potrzeby dodawać nic więcej. Fragment tekstu |
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | Korwin-Milewski Hipolit | Klinika Języka |
dobre-ksiazki.com.pl | od 34.83PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej za 34.83 zł Cena: 34.83 zł Wytwarzanie i rozwój bogactwa mają wspólne źródło: pracę. A jak można pracować, kiedy ma się nieustannie związane ręce i nogi, kiedy każda inicjatywa prywatna, wszelka próba stowarzyszenia się, porozumienia, wymiany sił czy nawet reklamy jest systematycznie niszczona w zarodku w domniemanym interesie albo samowładztwa, albo rosyjskiego nacjonalizmu, albo religii prawosławnej, a zwłaszcza ? w realnym interesie czynownika? Przykład typowy, wybrany spośród setek podobnych: Miasto-forteca Kars, w r... |
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | Korwin-Milewski Hipolit | Klinika Języka |
dadada.pl | od 35.18PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej za 35.18 zł Cena: 35.18 zł Wytwarzanie i rozwój bogactwa mają wspólne źródło: pracę. A jak można pracować, kiedy ma się nieustannie związane ręce i nogi, kiedy każda inicjatywa prywatna, wszelka próba stowarzyszenia się, porozumienia, wymiany sił czy nawet reklamy jest systematycznie niszczona w zarodku w domniemanym interesie albo samowładztwa, albo rosyjskiego nacjonalizmu, albo religii prawosławnej, a zwłaszcza – w realnym interesie czynownika? Przykład typowy, wybrany spośród setek podobnych: Miasto-forteca Kars, w rosyjskiej Armenii, było od czasu podboju w 1878 roku zarządzane przez wojsko i nie miało władz lokalnych; to policja imperialna w pełni odpowiadała za porządek tego liczącego 25 000 mieszkańców miasta. W 1910 roku wice-król Kaukazu osobiście prezentował izbom projekt uchwały, która obdarowywała Kars obieralną organizacją miejską. Każdy wie, że Ormianie, wciąż wdzięczni Rosji, że wybawiła ich od regularnych pogromów, są najspokojniejszymi i najlojalniejszymi poddanymi, więc uchwała ta została bez dyskusji przyjęta przez Dumę. Ale w Radzie Państwa znalazło się od razu kilku szanownych, nie w ciemię bitych biurokratów, którzy przypomnieli sobie, że magistrat – przy wszystkich pracach miejskich, rynkach, przedsiębiorstwach itp. – stanowi łakomy kąsek. Poprawka uchwały: połowa mandatów do rady miejskiej i wszystkie płatne posady, w tym funkcja prezydenta, zostaną przeznaczone dla rdzennych Rosjan. Komisarz rządowy stwierdza, że w Karsie nie ma Rosjan. Przeprowadzono ekspertyzę kontrolną: poza garnizonem w mieście znalazło się 240 Rosjan, ale połowa z nich to będący przejazdem urzędnicy, druga – mołokanie (sekta podobna do braci morawskich), z pochodzenia Wielkorusini, którzy jednak odszczepili się od prawosławia, są więc obywatelami drugiej klasy. Rezultat: Kars wciąż nie ma magistratu, policja czuwa nad jego drogami, oświetleniem, wodą, ściekami… i nie ma potrzeby dodawać nic więcej. Fragment tekstu |
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | Korwin-Milewski Hipolit | Klinika Języka |
mestro.pl | od 39.95PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej za 39.95 zł Cena: 39.95 zł Wytwarzanie i rozwój bogactwa mają wspólne źródło: pracę. A jak można pracować, kiedy ma się nieustannie związane ręce i nogi, kiedy każda inicjatywa prywatna, wszelka próba stowarzyszenia się, porozumienia, wymiany sił czy nawet reklamy jest systematycznie niszczona w zarodku w domniemanym interesie albo samowładztwa, albo rosyjskiego nacjonalizmu, albo religii prawosławnej, a zwłaszcza – w realnym interesie czynownika? Przykład typowy, wybrany spośród setek podobnych: Miasto-forteca Kars, w rosyjskiej Armenii, było od czasu podboju w 1878 roku zarządzane przez wojsko i nie miało władz lokalnych; to policja imperialna w pełni odpowiadała za porządek tego liczącego 25 000 mieszkańców miasta. W 1910 roku wice-król Kaukazu osobiście prezentował izbom projekt uchwały, która obdarowywała Kars obieralną organizacją miejską. Każdy wie, że Ormianie, wciąż wdzięczni Rosji, że wybawiła ich od regularnych pogromów, są najspokojniejszymi i najlojalniejszymi poddanymi, więc uchwała ta została bez dyskusji przyjęta przez Dumę. Ale w Radzie Państwa znalazło się od razu kilku szanownych, nie w ciemię bitych biurokratów, którzy przypomnieli sobie, że magistrat – przy wszystkich pracach miejskich, rynkach, przedsiębiorstwach itp. – stanowi łakomy kąsek. Poprawka uchwały: połowa mandatów do rady miejskiej i wszystkie płatne posady, w tym funkcja prezydenta, zostaną przeznaczone dla rdzennych Rosjan. Komisarz rządowy stwierdza, że w Karsie nie ma Rosjan. Przeprowadzono ekspertyzę kontrolną: poza garnizonem w mieście znalazło się 240 Rosjan, ale połowa z nich to będący przejazdem urzędnicy, druga – mołokanie (sekta podobna do braci morawskich), z pochodzenia Wielkorusini, którzy jednak odszczepili się od prawosławia, są więc obywatelami drugiej klasy. Rezultat: Kars wciąż nie ma magistratu, policja czuwa nad jego drogami, oświetleniem, wodą, ściekami… i nie ma potrzeby dodawać nic więcej. Fragment tekstu |
![]() | Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej | Korwin-Milewski Hipolit | Klinika Języka |
selkar.pl | od 43.47PLN | ||
![]() Śmiertelne niebezpieczeństwa rewolucji rosyjskiej za 43.47 zł Cena: 43.47 zł Wytwarzanie i rozwój bogactwa mają wspólne źródło: pracę. A jak można pracować, kiedy ma się nieustannie związane ręce i nogi, kiedy każda inicjatywa prywatna, wszelka próba stowarzyszenia się, porozumienia, wymiany sił czy nawet reklamy jest systematycznie niszczona w zarodku w domniemanym interesie albo samowładztwa, albo rosyjskiego nacjonalizmu, albo religii prawosławnej, a zwłaszcza - w realnym interesie czynownika? Przykład typowy, wybrany spośród setek podobnych: |