Podsumowanie ofert Liczba ofert: 16. |
![]() | Buka u psychiatry | Święcicki Łukasz Prof. | brak danych |
madbooks.pl | od 37.99PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 37.99 zł Cena: 37.99 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko.Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował.„Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. |
![]() | Buka u psychiatry Łukasz Święcicki - zakładka do książek gratis!! | Łukasz Święcicki | Klinika Języka |
gandalf.com.pl | od 42.60PLN | ||
![]() Buka u psychiatry Łukasz Święcicki - zakładka do książek gratis!! za 42.60 zł Cena: 42.60 zł - zakładka do książek gratis!! |
![]() | Buka u psychiatry | Łukasz Święcicki | Klinika Języka |
taniaksiazka.pl | od 42.73PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 42.73 zł Cena: 42.73 zł
|
![]() | Buka u psychiatry | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA | Święcicki Łukasz Prof. | Klinika Języka |
nieprzeczytane.pl | od 45.81PLN | ||
![]() Buka u psychiatry | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 45.81 zł Cena: 45.81 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował. „Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. A kim są wydawcy, to każdy z czytelników już dobrze wie. Szczerze zachęcam do lektury. |
![]() | Buka u psychiatry | Święcicki Łukasz Prof. | Klinika Języka |
profit24.pl | od 48.56PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 48.56 zł Cena: 48.56 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował. „Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. A kim są wydawcy, to każdy z czytelników już dobrze wie. Szczerze zachęcam do lektury. |
![]() | Buka u psychiatry | Święcicki Łukasz | Klinika Języka |
dobre-ksiazki.com.pl | od 48.70PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 48.70 zł Cena: 48.70 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób ? entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy... |
![]() | Buka u psychiatry | ŚWIĘCICKI ŁUKASZ | Klinika Języka |
bonito.pl | od 49.00PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 49.00 zł Cena: 49.00 zł
|
![]() | Buka u psychiatry | ŚWIĘCICKI ŁUKASZ | Klinika Języka |
aros.pl | od 49.00PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 49.00 zł Cena: 49.00 zł
|
![]() | Buka u psychiatry | Święcicki Łukasz Prof. | Klinika Języka |
dadada.pl | od 51.42PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 51.42 zł Cena: 51.42 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował. „Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. A kim są wydawcy, to każdy z czytelników już dobrze wie. Szczerze zachęcam do lektury. |
![]() | Buka u psychiatry | brak | brak danych |
matras.pl | od 51.60PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 51.60 zł Cena: 51.60 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował. „Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. |
![]() | Buka u psychiatry | Święcicki Łukasz Prof. | Klinika Języka |
sferaduszy.pl | od 52.82PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 52.82 zł Cena: 52.82 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował. „Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. A kim są wydawcy, to każdy z czytelników już dobrze wie. Szczerze zachęcam do lektury. |
![]() | Buka u psychiatry | Święcicki Łukasz Prof. | Klinika Języka |
zdrowepodejscie.pl | od 52.82PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 52.82 zł Cena: 52.82 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował. „Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. A kim są wydawcy, to każdy z czytelników już dobrze wie. Szczerze zachęcam do lektury. |
![]() | Buka u psychiatry | Święcicki Łukasz Prof. | Klinika Języka |
mestro.pl | od 55.95PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 55.95 zł Cena: 55.95 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował. „Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. A kim są wydawcy, to każdy z czytelników już dobrze wie. Szczerze zachęcam do lektury. |
![]() | Buka u psychiatry - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł | brak | brak danych |
swiatksiazki.pl | od 57.50PLN | ||
![]() Buka u psychiatry - Wysyłka 4,99 zł | BEZPŁATNIE przy zamówieniu od 69,99 zł za 57.50 zł Cena: 57.50 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób – entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia „ciemnemu ludowi” jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy – tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. „Buka u psychiatry” to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet „Buki”. Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy – wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. „Buka” to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. Ponieważ nic, medycyna także, nie wisi w próżni, „Buka” osadzona jest mocno w realiach. To znaczy, że jest to książka do czytania, albowiem zwykły całkiem człowiek, profesor Łukasz Święcicki, też jest osadzony w realiach. On je w dodatku nazywa i klasyfikuje po swojemu, co nie każdemu się podoba, ale póki co w żadne rycerskie polemiki nikt się z autorem nie wdaje. Nikt, słysząc krytykę Święcickiego, nie staje naprzeciwko niego ze szpadą i nie mówi – walcz. Wielu za to usiłuje zajść go z tyłu i kopnąć znienacka, za to co pisze. To nie jest ładne i mało na wspólnego z godnością. Jako wydawca i promotor niniejszej publikacji ostrzegam więc, że przy każdorazowym stwierdzeniu takiej próby, będę stosownie reagował. „Buka u psychiatry” bowiem to książka znakomita, piękna, szczera i napisana przez wrażliwego człowieka, w końcu lekarza. A kim są wydawcy, to każdy z czytelników już dobrze wie. Szczerze zachęcam do lektury. |
![]() | Buka u psychiatry | brak | Klinika Języka |
selkar.pl | od 63.47PLN | ||
![]() Buka u psychiatry za 63.47 zł Cena: 63.47 zł Z popularyzacją wiedzy medycznej kłopot jest taki, że każdy w zasadzie czuje się kompetentny, by takową uprawiać. Zawiera to, rzecz jasna, spory ładunek grozy, ale pozostaje faktem. Ilość szczerych optymistów, podstępnych szaleńców i prostych kanciarzy, którzy nieść usiłują w lud kaganek wiedzy medycznej jest zastraszająca. Najgorsze jest jednak to, że ludzie na owe zabiegi reagują właściwie tylko w jeden sposób - entuzjastycznie. Oczywiście, słychać czasem głosy oburzenia i lament zgrozy, kiedy okazuje się, że popularyzacja owszem, była, ale efekty jej są zgoła inne od oczekiwanych. Cichną one jednak zaraz, kiedy w zasięgu wzroku publiczności pojawia się nowy guru, który wyjaśnia "ciemnemu ludowi" jak jest. Im silniej zaś ów guru podkreśla swoją niezwykłość, tym większą zdobywa popularność. I to jest pułapka, o której mechanizmie on sam nic nie wie. My jednak wiemy i niniejszym ją rozbrajamy - tą oto książką napisaną przez prawdziwego profesora, prawdziwej medycyny, takiego w dodatku co się zajmuje chorymi psychicznie i nerwowo. "Buka u psychiatry" to także książka napisana ręką zwykłego człowieka, takiego co rozumie głęboko innych ludzi, a przeznaczona dla takich jak on zwyczajnych, którzy nie poszukują w swoim życiu rozwiązań ekstra, ale chcą jakoś zrozumieć, co się z nimi dzieje. Do tego potrzebna jest wiedza, doświadczenie i praktyka. I to jest jedną z wielu zalet "Buki". Z każdej strony tej książki patrzą na nas swoimi uważnymi ślepiami wszystkie trzy - wiedza, doświadczenie i praktyka. I nie ma tu miejsca na wyciąganie królika z czarnego cylindra, cudowne recepty na życie wieczne czy choćby tylko takie zdrowe do samej emerytury. Jest za to mnóstwo współczucia, zrozumienia i prawdziwej wiedzy. Bo to jest książka profesora psychiatrii o ludziach i dla ludzi zmagających się z problemami psychicznymi. Jest to także książka dla tych, którzy czują potrzebę, nie we własnej sprawie, ale w sprawie innych, być może bliskich, a być może trochę mniej bliskich, zmierzyć się demonami opisywanymi przez Łukasza Święcickiego. To nie wszystko. "Buka" to także książka dla lekarzy, i to tych, którym się wydaje, że wiedzą już wszystko. |
![]() | Buka u psychiatry - Łukasz Święcicki [KSIĄŻKA] | Łukasz Święcicki | brak danych |
dvdmax.pl | od 65.99PLN | ||
![]() Buka u psychiatry - Łukasz Święcicki [KSIĄŻKA] za 65.99 zł Cena: 65.99 zł
|