Afganistan Relacja BORowika - Zdanowicz Władysław

Afganistan Relacja BORowika | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 27.46 zł

Cena: 27.46 zł
Sklep: nieprzeczytane.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika | ZAKŁADKA DO KSIĄŻEK GRATIS DO KAŻDEGO ZAMÓWIENIA za 27.46 zł w księgarni nieprzeczytane.pl
Wydawca: Zdanowicz
Kategoria: Nauki humanistyczne i społeczne/Politologia Nauki polityczne
ISBN: 9788392523291
Waga: 0.4500 kg
Rok wydania: 2020

Afganistan Relacja BORowika za 27.76 zł

Cena: 27.76 zł
Sklep: dobre-ksiazki.com.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika za 27.76 zł w księgarni dobre-ksiazki.com.pl
Wydawca: Księgarnia Zdanowicz
Kategoria: Książki
ISBN: 9788392523291
Waga: 0.4500 kg
Rok wydania: 2015

Jest to książka, która z pewnością otworzy oczy wielu czytelnikom, którzy nie mają zielonego pojęcia o Afganistanie, o tym co tam robią nasi żołnierze i nie mają pojęcia, co to jest ochrona obiektów oraz ludzi. Po pierwsze - bardzo właśnie dobrze, że książka jest napisana żywym, bardzo dowcipnym językiem. Takich opisów nie można opisywać w napuszonym języku. Po drugie - moje widzenie dziennikarzy z prasy, radia i TV pokrywa się całkowicie z opisanymi przez autorów. Ludziom z mediów poprzewracał...

Afganistan Relacja BORowika za 29.31 zł

Cena: 29.31 zł
Sklep: dadada.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika za 29.31 zł w księgarni dadada.pl
Wydawca: Zdanowicz
Kategoria: Historia Azji
ISBN: 9788392523291
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2020

Jest to książka, która z pewnością otworzy oczy wielu czytelnikom, którzy nie mają zielonego pojęcia o Afganistanie, o tym co tam robią nasi żołnierze i nie mają pojęcia, co to jest ochrona obiektów oraz ludzi. Po pierwsze - bardzo właśnie dobrze, że książka jest napisana żywym, bardzo dowcipnym językiem. Takich opisów nie można opisywać w napuszonym języku. Po drugie - moje widzenie dziennikarzy z prasy, radia i TV pokrywa się całkowicie z opisanymi przez autorów. Ludziom z mediów poprzewracało się w głowach całkowicie. Rodzajowi żeńskiemu i męskiemu. Wbili sobie do głowy, że są IV władzą w kraju. Podzielam pogląd i wystarczy, że powtórzę słowa autorów "...przedstawiciele mediów są gotowi na wszystko, aby tylko dobrze sprzedać swój produkt, dlatego pokazują nam spektakl, do którego potrzeba aktorów i krwi". Nic dodać, nic odjąć. Po trzecie - gratuluję grzecznego, bo grzecznego, bo nie można inaczej, opisania NANGAR KHEL. A już "zamiana ról" majora z dziennikarzami to jest MISTRZOSTWO ŚWIATA. Szlag mnie trafiał od słuchania i oglądania jakiejś niepoważnej dziecinady ludzi "prokuratorskich" w mundurach w/s NANGAR KHEL. Makabra. Po czwarte - kapitalne opisy facetów z MSZ, tak zwanych "dyplomatów". Cholernie prawdziwe - rzeczywiste. To jest zresztą temat sam w sobie. Można napisać wiele książek na ich temat. To są w większości megalomani z nosami noszonymi tak wysoko, że w Warszawie trzeba druty tramwajowe podnosić, żeby swoimi nosami nie zawadzili. A teraz kilka słów o akcji: Młody funkcjonariusz BOR, prymus kursu i znakomity strzelec, został oddelegowany w 2007 roku do ochrony organizującej się polskiej ambasady w Afganistanie. Trafił w środek bałaganu, który postanowił uwiecznić w dzienniku, łamiąc zasadę, że z „firmy” nic na zewnątrz się nie wydostaje. Pozwolił sobie na krytykę pośrednią i bezpośrednią bezsensownych procedur, nieszczerych przełożonych i niektórych kolegów dekowników w kraju. Czy wiedzieliście, że ambasadę w Kabulu ochraniało czterech funkcjonariuszy (i kilku lokalnych strażników), którzy spali w suterenie i byli gorzej wyposażeni od służących w polskim kontyngencie wojskowym specjalistów? Na posiłki woleli jeździć do baz sił ISAF, choć wkrótce po opuszczeniu ambasady tracili łączność radiową z obsadą placówki. Ich meldunki do Warszawy z prośbą o opancerzone auto dla ambasadora „ginęły”, natomiast opisom fatalnego położenia placówki nikt w tejże Warszawie nie dawano wiary.

Afganistan Relacja BORowika za 29.50 zł

Cena: 29.50 zł
Sklep: madbooks.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika za 29.50 zł w księgarni madbooks.pl
Wydawca: brak danych
Kategoria: Beletrystyka/Literatura faktu
ISBN: 9788392523291
Waga: 0.4500 kg
Rok wydania: 2015

Jest to książka, która z pewnością otworzy oczy wielu czytelnikom, którzy nie mają zielonego pojęcia o Afganistanie, o tym co tam robią nasi żołnierze i nie mają pojęcia, co to jest ochrona obiektów oraz ludzi.Po pierwsze - bardzo właśnie dobrze, że książka jest napisana żywym, bardzo dowcipnym językiem. Takich opisów nie można opisywać w napuszonym języku. Po drugie - moje widzenie dziennikarzy z prasy, radia i TV pokrywa się całkowicie z opisanymi przez autorów. Ludziom z mediów poprzewracało się w głowach całkowicie. Rodzajowi żeńskiemu i męskiemu. Wbili sobie do głowy, że są IV władzą w kraju. Podzielam pogląd i wystarczy, że powtórzę słowa autorów "...przedstawiciele mediów są gotowi na wszystko, aby tylko dobrze sprzedać swój produkt, dlatego pokazują nam spektakl, do którego potrzeba aktorów i krwi". Nic dodać, nic odjąć. Po trzecie - gratuluję grzecznego, bo grzecznego, bo nie można inaczej, opisania NANGAR KHEL. A już "zamiana ról" majora z dziennikarzami to jest MISTRZOSTWO ŚWIATA. Szlag mnie trafiał od słuchania i oglądania jakiejś niepoważnej dziecinady ludzi "prokuratorskich" w mundurach w/s NANGAR KHEL. Makabra. Po czwarte - kapitalne opisy facetów z MSZ, tak zwanych "dyplomatów". Cholernie prawdziwe - rzeczywiste. To jest zresztą temat sam w sobie. Można napisać wiele książek na ich temat. To są w większości megalomani z nosami noszonymi tak wysoko, że w Warszawie trzeba druty tramwajowe podnosić, żeby swoimi nosami nie zawadzili. A teraz kilka słów o akcji: Młody funkcjonariusz BOR, prymus kursu i znakomity strzelec, został oddelegowany w 2007 roku do ochrony organizującej się polskiej ambasady w Afganistanie. Trafił w środek bałaganu, który postanowił uwiecznić w dzienniku, łamiąc zasadę, że z „firmy” nic na zewnątrz się nie wydostaje. Pozwolił sobie na krytykę pośrednią i bezpośrednią bezsensownych procedur, nieszczerych przełożonych i niektórych kolegów dekowników w kraju. Czy wiedzieliście, że ambasadę w Kabulu ochraniało czterech funkcjonariuszy (i kilku lokalnych strażników), którzy spali w suterenie i byli gorzej wyposażeni od służących w polskim kontyngencie wojskowym specjalistów? Na posiłki woleli jeździć do baz sił ISAF, choć wkrótce po opuszczeniu ambasady tracili łączność radiową z obsadą placówki. Ich meldunki do Warszawy z prośbą o opancerzone auto dla ambasadora „ginęły”, natomiast opisom fatalnego położenia placówki nikt w tejże Warszawie nie dawano wiary.

Afganistan Relacja BORowika za 32.72 zł

Cena: 32.72 zł
Sklep: taniaksiazka.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika za 32.72 zł w księgarni taniaksiazka.pl
Wydawca: Zdanowicz
Kategoria: Książki naukowe i popularnonaukowe / Polityka / Polityka międzynarodowa, dyplomacja
ISBN: 9788392523291
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2015

Afganistan Relacja BORowika za 33.95 zł

Cena: 33.95 zł
Sklep: mestro.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika za 33.95 zł w księgarni mestro.pl
Wydawca: Zdanowicz
Kategoria: Literatura faktu/Reportaże
ISBN: 9788392523291
Waga: 0.4500 kg
Rok wydania: 2020

Afganistan Relacja BORowika za 35.11 zł

Cena: 35.11 zł
Sklep: aros.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika za 35.11 zł w księgarni aros.pl
Wydawca: Zdanowicz
Kategoria: Książki > Literatura piękna > Powieść > Historyczna
ISBN: 9788392523291
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2015

Jest to książka, która z pewnością otworzy oczy wielu czytelnikom, którzy nie mają zielonego pojęcia o Afganistanie, o tym co tam robią nasi żołnierze i nie mają pojęcia, co to jest ochrona obiektó

Afganistan Relacja BORowika za 35.11 zł

Cena: 35.11 zł
Sklep: bonito.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika za 35.11 zł w księgarni bonito.pl
Wydawca: Zdanowicz
Kategoria: Historyczna
ISBN: 9788392523291
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2015

Jest to książka, która z pewnością otworzy oczy wielu czytelnikom, którzy nie mają zielonego pojęcia o Afganistanie, o tym co tam robią nasi żołnierze i nie mają pojęcia, co to jest ochrona obiektów oraz ludzi. Po pierwsze – bardzo właśnie dobrze, że książka jest napisana żywym, bardzo dowcipnym językiem. Takich opisów nie można opisywać w napuszonym języku. Po drugie – moje widzenie dziennikarzy z prasy, radia i TV pokrywa się całkowicie z opisanymi przez autorów. Ludziom z mediów poprzewracało się w głowach całkowicie. Rodzajowi żeńskiemu i męskiemu. Wbili sobie do głowy, że są IV władzą w kraju. Podzielam pogląd i wystarczy, że powtórzę słowa autorów „…przedstawiciele mediów są gotowi na wszystko, aby tylko dobrze sprzedać swój produkt, dlatego pokazują nam spektakl, do którego potrzeba aktorów i krwi”. Nic dodać, nic odjąć. Po trzecie – gratuluję grzecznego, bo grzecznego, bo nie można inaczej, opisania NANGAR KHEL. A już „zamiana ról" majora z dziennikarzami to jest MISTRZOSTWO ŚWIATA. Szlag mnie trafiał od słuchania i oglądania jakiejś niepoważnej dziecinady ludzi „prokuratorskich” w mundurach w/s NANGAR KHEL. Makabra. Po czwarte – kapitalne opisy facetów z MSZ, tak zwanych „dyplomatów”. Cholernie prawdziwe – rzeczywiste. To jest zresztą temat sam w sobie. Można napisać wiele książek na ich temat. To są w większości megalomani z nosami noszonymi tak wysoko, że w Warszawie trzeba druty tramwajowe podnosić, żeby swoimi nosami nie zawadzili. A teraz kilka słów o akcji: Młody funkcjonariusz BOR, prymus kursu i znakomity strzelec, został oddelegowany w 2007 roku do ochrony organizującej się polskiej ambasady w Afganistanie. Trafił w środek bałaganu, który postanowił uwiecznić w dzienniku, łamiąc zasadę, że z „firmy” nic na zewnątrz się nie wydostaje. Pozwolił sobie na krytykę pośrednią i bezpośrednią bezsensownych procedur, nieszczerych przełożonych i niektórych kolegów dekowników w kraju. Czy wiedzieliście, że ambasadę w Kabulu ochraniało czterech funkcjonariuszy (i kilku lokalnych strażników), którzy spali w suterenie i byli gorzej wyposażeni od służących w polskim kontyngencie wojskowym specjalistów? Na posiłki woleli jeździć do baz sił ISAF, choć wkrótce po opuszczeniu ambasady tracili łączność radiową z obsadą placówki. Ich meldunki do Warszawy z prośbą o opancerzone auto dla ambasadora „ginęły”, natomiast opisom fatalnego położenia placówki nikt w tejże Warszawie nie dawano wiary.

Afganistan Relacja BORowika za 36.47 zł

Cena: 36.47 zł
Sklep: selkar.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika za 36.47 zł w księgarni selkar.pl
Wydawca: Zdanowicz
Kategoria: Książki/Nauki społeczne, humanistyczne, ekonomiczne/Polityka/Historia i teoria polityki. Politycy
ISBN: 9788392523291
Waga: 0.4500 kg
Rok wydania: 2015

Jest to książka, która z pewnością otworzy oczy wielu czytelnikom, którzy nie mają zielonego pojęcia o Afganistanie, o tym co tam robią nasi żołnierze i nie mają pojęcia, co to jest ochrona obiektów oraz ludzi.
Po pierwsze - bardzo właśnie dobrze, że książka jest napisana żywym, bardzo dowcipnym językiem. Takich opisów nie można opisywać w napuszonym języku.
Po drugie - moje widzenie dziennikarzy z prasy, radia i TV pokrywa się całkowicie z opisanymi przez autorów. Ludziom z mediów poprzewracało się w głowach całkowicie. Rodzajowi żeńskiemu i męskiemu. Wbili sobie do głowy, że są IV władzą w kraju. Podzielam pogląd i wystarczy, że powtórzę słowa autorów "...przedstawiciele mediów są gotowi na wszystko, aby tylko dobrze sprzedać swój produkt, dlatego pokazują nam spektakl, do którego potrzeba aktorów i krwi". Nic dodać, nic odjąć. 
Po trzecie - gratuluję grzecznego, bo grzecznego, bo nie można inaczej, opisania NANGAR KHEL. A już "zamiana ról" majora z dziennikarzami to jest MISTRZOSTWO ŚWIATA. Szlag mnie trafiał od słuchania i oglądania jakiejś niepoważnej dziecinady ludzi "prokuratorskich" w mundurach w/s NANGAR KHEL. Makabra.
Po czwarte - kapitalne opisy facetów z MSZ, tak zwanych "dyplomatów". Cholernie prawdziwe - rzeczywiste. To jest zresztą temat sam w sobie. Można napisać wiele książek na ich temat. To są w większości megalomani z nosami noszonymi tak wysoko, że w Warszawie trzeba druty tramwajowe podnosić, żeby swoimi nosami nie zawadzili.
A teraz kilka słów o akcji:
Młody funkcjonariusz BOR, prymus kursu i znakomity strzelec, został oddelegowany w 2007 roku do ochrony organizującej się polskiej ambasady w Afganistanie. Trafił w środek bałaganu, który postanowił uwiecznić w dzienniku, łamiąc zasadę, że z "firmy" nic na zewnątrz się nie wydostaje. Pozwolił sobie na krytykę pośrednią i bezpośrednią bezsensownych procedur, nieszczerych przełożonych i niektórych kolegów dekowników w kraju. Czy wiedzieliście, że ambasadę w Kabulu ochraniało czterech funkcjonariuszy (i kilku lokalnych strażników), którzy spali w suterenie i byli gorzej wyposażeni od służących w polskim kontyngencie wojskowym specjalistów? Na posiłki woleli jeździć do baz sił ISAF, choć wkrótce po opuszczeniu ambasady tracili łączność radiową z obsadą placówki. Ich meldunki do Warszawy z prośbą o opancerzone auto dla ambasadora "ginęły", natomiast opisom fatalnego położenia placówki nikt w tejże Warszawie nie dawano wiary.

Afganistan Relacja BORowika - Zdanowicz [KSIĄŻKA] za 37.24 zł

Cena: 37.24 zł
Sklep: dvdmax.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika - Zdanowicz [KSIĄŻKA] za 37.24 zł w księgarni dvdmax.pl
Wydawca: brak danych
Kategoria: Książki/Pozostałe książki/
ISBN: 9788392523291
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2020

Afganistan Relacja BORowika Władysław Zdanowicz - zakładka do książek gratis!! za 39.81 zł

Cena: 39.81 zł
Sklep: gandalf.com.pl
Kup teraz Afganistan Relacja BORowika Władysław Zdanowicz - zakładka do książek gratis!! za 39.81 zł w księgarni gandalf.com.pl
Wydawca: Autorskie
Kategoria: Książki, literatura faktu i reportaż
ISBN: 9788392523291
Waga: b/d kg
Rok wydania: 2020

- zakładka do książek gratis!!